Protesty ekologów i przeciwników NATO w Chicago
Na sukcesie szczytu w Chicago najbardziej zależy gospodarzowi, prezydentowi USA Barackowi Obamie, który sposobi się do jesiennej walki o reelekcję. W bliskim jego sercu mieście chciałby przekonać rodaków, że jest prawdziwym mężem stanu, przywódcą Zachodu, który wyplącze Amerykę z afgańskiej wojny, tak jak wyplątał ją wcześniej z wojny w Iraku.
Na zdjęciu: "Pracuj i módl się za pokój i sprawiedliwość" - protest Ruchu Robotników Katolickich pod budynkiem Prudential, gdzie mieści się siedziba sztabu wyborczego Baracka Obamy. Podczas tej demonstracji aresztowano osiem osób, które wtargnęły do budynku.