Próba sił na Majdanie
Prawie cztery godziny ciągnęły się podjęte w środę po północy przez wojska wewnętrzne MSW Ukrainy i oddziały specjalne milicji Berkut próby przejęcia kontroli nad Majdanem Niepodległości w Kijowie, gdzie trzeci tydzień trwają protesty zwolenników integracji z UE.
W nocy kijowianie starali się dojechać na Majdan własnymi samochodami i taksówkami - niektóre nie brały za to opłaty. Milicja drogowa zamknęła jednak ruch w okolicach placu Niepodległości i chętni musieli iść piechotą. Liczba manifestujących wzrasta jednak z godziny na godzinę. Wśród nich są też muzycy i pisarze, między innymi Jurij Andruchowycz. "My walczymy o swoje i jeżeli nie wygramy, to i tak nie będziemy mieli po co żyć. Dlatego musimy tu teraz być" - podkreślił w rozmowie z ukraińską telewizją Obywatelską.