Trwa ładowanie...

Prorządowe media o Francji. "Sztab Le Pen w TVP"

- Trzeba powiedzieć jasno - wynik uzyskany przez Marine Le Pen pokazuje, że na francuskiej scenie politycznej pojawił się bardzo silny gracz - tak rezultat wyborów prezydenckich we Francji komentował na antenie TVP szef "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. Jego słowa wywołały falę komentarzy.

Widzowie TVP Info nie mieli wątpliwości, po czyjej stronie jest stacja Jacka KurskiegoWidzowie TVP Info nie mieli wątpliwości, po czyjej stronie jest stacja Jacka KurskiegoŹródło: PAP, Twitter
d3t6mag
d3t6mag

- Najważniejsze będą skutki tego wyboru. Francja, tak jak Niemcy, wchodzi w okres pewnej destabilizacji politycznej, czyli takiego wyobrażenia, że Berlin i Paryż stabilizują Europę, bo same są stabilne. Taka polityka często uderzała w polskie interesy. To się musi skończyć - mówił Sakiewicz w rozmowie z TVP Info.

"Macronowi wcale nie będzie łatwo"

Dodał, że "scena polityczna Francji przewraca się". Sakiewicz stwierdził też, że wynik uzyskany przez Marine Le Pen pokazuje, że na francuskiej scenie politycznej pojawił się bardzo silny gracz.

- Ta scena za chwilę będzie wyglądać zupełnie inaczej. Macronowi wcale nie będzie łatwo sprawować władzę - mówił szef prorządowej "Gazety Polskiej".

Jego słowa, a także inne wypowiedzi prezenterów i gości TVP Info, spotkały się z wieloma komentarzami.

d3t6mag

"Niesamowite: studio pisowskiego 'TVP Dezinfo' przekształciło się w sztab Le Pen" - napisał na Twitterze historyk prof. Stanisław Żerko.

"Sakiewicz w TVP Info: 'te wybory to początek problemów i wewnętrznej destabilizacji Francji, rola w Francji w Europie będzie spadać' i 'na Le Pen w II turze zagłosowali głównie jej wyborcy, na Macrona poparli wszyscy pozostali' (???) Serio, czy można wymyślać głupsze tejki?" - zapytał w mediach społecznościowych Jakub Wencel z "gazety Wyborczej".

Wybory we Francji. Wygrywa Macron

W II turze wyborów prezydenckich we Francji w niedzielę zwyciężył ubiegający się o reelekcję prezydent Macron, uzyskują 57,6 proc głosów; na Le Pen zagłosowało 42,4 proc. wyborców - wynika z sondażowych rezultatów, podanych przez Instytut Elabe i SFR dla stacji BFM TV z godz. 20, tuż po zamknięciu lokali wyborczych.

d3t6mag

Sondaż instytutu Ifop wskazuje na wynik 58 proc. dla Macrona i 42 proc. dla Le Pen.

Zobacz też: Nietakt Morawieckiego. Były ambasador o ataku na Macrona

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3t6mag
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3t6mag
Więcej tematów