Propozycja Rywina wobec Agory nie była pierwsza?
Z prokuratorskich akt wynika, że przed
propozycją łapówki, złożoną Agorze przez Lwa Rywina, firma ta miała
jeszcze dwie inne propozycje o takim samym charakterze - ujawnił wiceszef komisji śledczej, Bogdan Lewandowski.
Pytany o to przez posła Adam Michnik stwierdził, że pytanie to powinno być skierowane do samych władz Agory, on sam wie o tym tylko z "czwartej ręki" i nie zna szczegółów.
Indagowany, dlaczego "Gazeta Wyborcza" nie zainteresowała się tymi propozycjami tłumaczył, że były one bardzo mętne. "Nie były to propozycje składane w taki sposób, że można by je uznać za propozycje łapówkarskie" - oświadczył redaktor naczelny.
Michnik podkreślał, że propozycje te były bulwersujące jedynie w tym sensie, że wcześniej "Gazecie Wyborczej" nigdy takich nie składano. (jask)