Prokuratura sprawdzi oświadczenie majątkowe Halickiego
Prokuratura Okręgowa w Warszawie sprawdzi, czy Andrzej Halicki złożył fałszywe deklaracje majątkowe za lata 2010-2013 - dowiedziała się TVN24. Minister nie wpisał do oświadczeń przychodów z wynajmu swoich mieszkań. Twierdzi, że tym rozliczeniem zajmuje się żona.
10.03.2015 | aktual.: 02.02.2016 17:15
Po publikacjach prasowych minister administracji i cyfryzacji opublikował specjalne oświadczenie. "W związku z pojawiającymi się w prasie pytaniami informuję, że umowy wynajmu mieszkań zawarła, realizuje i rozlicza w całości moja żona, rozliczając się formularzem PIT28 - podatkiem zryczałtowanym" - napisał.
Halicki twierdzi, że jedno z mieszkań to spadek żony, z kolei w drugim Agnieszka Halicka jest "wyłącznym członkiem spółdzielni".
"Uznając potrzebę jawności tego faktu w całości wpiszę te kwoty w swoje oświadczenie majątkowe w dniu dzisiejszym" – zadeklarował w poniedziałek. Podkreślił też, że nie ukrywał posiadania nieruchomości.
Sprawa wyszła na jaw, gdy syn Halickiego został zatrzymany za posiadanie marihuany. Policja, która zamierzała przeszukać mieszkanie, gdzie zameldowany jest minister, ale okazało się, że jest ono od pięciu lat wynajmowane.
Sprawę zbada teraz - jak podaje TVN24 - prokuratura.