Prokuratura sprawdzi działalność Lasów Państwowych za rządów PiS. Jest zawiadomienie

- Wpłynęło zawiadomienie Dyrekcji Lasów Państwowych w zakresie przekroczenia uprawnień poprzez zakup billboardów w czasie kampanii wyborczej - przekazała Wirtualnej Polsce Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

70. posiedzenie Sejmu IX kadencji
13.01.2023 Warszawa 70. posiedzenie Sejmu IX kadencji fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
n/z: Mariusz Gosek, Michal Wos, Zbigniew Ziobro, Sebastian Kaleta
Zbyszek Kaczmarek/REPORTERPolitycy Suwerennej Polski wokół Zbigniewa Ziobry
Źródło zdjęć: © East News | Zbyszek Kaczmarek
Michał Wróblewski

Jak nas poinformowano, zawiadomienie jest datowane na dzień 30 kwietnia 2024 roku.

Rzecznik PO w Warszawie Piotr A. Skiba przekazał nam, że "trwają czynności sprawdzające, zaplanowane zostało przesłuchanie zawiadamiającego, celem przyjęcia ustnego zawiadomienia".

Informacje te uzyskaliśmy po pytaniach skierowanych do prokuratury: czy prowadzi postępowania w sprawie gospodarowania środkami Lasów Państwowych w latach 2015-2023? Jeśli tak, to czego te postępowania dotyczą? Czy dotyczą Funduszu Leśnego?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwsza przegrana PiS od dekady. Jak przyjął to Kaczyński?

Przypomnijmy: w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy, Lasami Państwowymi zarządzali ludzie związani z Solidarną (a później Suwerenną) Polską Zbigniewa Ziobry.

Jak informowały media, partia byłego ministra sprawiedliwości obsadzała swoimi ludźmi - działaczami, członkami rodzin, znajomymi - m.in. nadleśnictwa. Środki z Funduszu Leśnego były także hojnie przekazywane samorządom i organizacjom w okręgach wyborczych, z których w wyborach kandydowali członkowie Suwerennej Polski.

Kampania z pieniędzy Lasów

Jak pisaliśmy 7 czerwca w WP, Ministerstwo Klimatu i Środowiska zwróciło się do Państwowej Komisji Wyborczej z wnioskiem o sprawdzenie niedozwolonego finansowania kampanii PiS i Suwerennej Polski w 2023 roku z pieniędzy Lasów Państwowych.

Przedstawiciele resortu wskazują na podobny mechanizm, jak w przypadku Funduszu Sprawiedliwości. Wzywają do odebrania subwencji PiS.

"W związku z uzyskanymi informacjami o wstępnych wynikach audytu przeprowadzonego w nadzorowanym przez Ministra Klimatu i Środowiska Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe, informuję o możliwych nieprawidłowościach w zakresie niedozwolonego finansowania kampanii wyborczej w wyborach parlamentarnych w 2023 roku ze środków Lasów Państwowych" - napisała Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska w piśmie do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestra Marciniaka.

Ministra podkreśla, że dokumenty zawierające informacje o możliwych nieprawidłowościach zostały opublikowane na stronach internetowych Lasów Państwowych we wstępnych wynikach audytu. Hennig-Kloska zobowiązuje się też do przekazywania PKW kolejnych dokumentów w tej sprawie.

Wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, że według niego "tak jak z Funduszu Sprawiedliwości szły miliony na ukryte i niedozwolone wspieranie prawicy, tak samo grube miliony szły z Lasów Państwowych".

- Lasy Państwowe finansowały czeki, które tak hojnie rozdawali politycy Suwerennej Polski w okręgach, w których startowali. Tylko nadleśnictwo Rybnik wydało ponad milion złotych na imprezy, w których uczestniczył Michał Woś, dziwnym trafem odbywały się one na terenie okręgu wyborczego posła Wosia - stwierdził Dorożała w rozmowie z reportem WP Patrykiem Michalskim.

Jak się okazuje, sprawę będzie badać również prokuratura.

Na słowa Dorożały zareagował Woś. "Paulina Hennig-Kloska ze swoim aktywiszczem znów atakują współfinansowane przez Lasy Państwowe pikniki 'murem za polskim mundurem' objęte moim patronatem, jako nadzorującego Służbę Więzienną. Wyjątkowo obrzydliwe z ich strony, ale wiadomo, jakie Polska2050 i Szymon Hołownia mieli wtedy nastawienie do obrońców granic. A dziś widzimy, jakie są tego skutki" - stwierdził we wpisie w mediach społecznościowych.

We wstępnych wynikach kontroli Lasów Państwowych przez resort, opublikowanych na początku kwietnia czytamy, że "zdecydowana większość ustaleń, jakie przynosi audyt dotyczy aktywności związanej z wykorzystywaniem instytucji i jej zasobów do celów politycznych przez grono osób związanych z Suwerenną Polską (wcześniej Solidarną Polską). Tak szeroko zakrojona procedura kontrolna ma miejsce po raz pierwszy w historii Lasów Państwowych. W latach 2021-23 doszło bowiem do bezpardonowego i nienotowanego w dziejach Lasów Państwowych zawłaszczenia przez polityków tej partii" - stwierdzono.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Słowa Tuska w Berlinie. "Aż nie chce się wierzyć!"
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Weto prezydenta. Zbigniew Bogucki tłumaczy powody
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"