Prokuratura przesłucha Kaczyńskiego? "Konieczne"
W piątek Jarosław Kaczyński stanie przed komisją ds. Pegasusa jako pierwszy świadek. Gość programu "Tłit" Wirtualnej Polski, były p.o. prokuratora krajowego Jacek Bilewicz, mówił, że prokuratura pozostaje w kontakcie z komisją śledczą. - My także przekazujemy pierwsze materiały jawne, chcemy z komisją współpracować - powiedział Bilewicz. Prokurator stwierdził, że jako prokurator sam zapytałby Kaczyńskiego, "czy tego rodzaju ofensywne narzędzie (Pegasus - red.), służące do ścigania najcięższych przestępstw, ale przez służby wywiadowcze, powinno być wykorzystywane w procesie karnym". W trakcie rozmowy wspomniano również, że to Kaczyński poinformował opinię publiczną, że w Polsce jest Pegasus. Prowadzący Patryk Michalski zapytał, czy przesłuchanie Kaczyńskiego przez prokuraturę jest możliwe. - Wydaje się, że jest nie tyle możliwe, co konieczne - stwierdził Bilewicz. Dodał, że "skoro były premier publicznie potwierdził, że taką wiedzę posiada, to wydaje się, że taka czynność będzie jak najbardziej uzasadniona".