Trwa ładowanie...

Prokuratura oskarżyła muzyka Krzysztofa S. o pedofilię. Grozi mu nawet 12 lat więzienia

Współtwórca programu muzycznego dla dzieci i młodzieży "Tęczowy Music Box" Krzysztof S. został oskarżony o seksualne wykorzystanie nieletnich. Prokuratura skierowała już do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.

Prokuratura oskarżyła muzyka Krzysztofa S. o pedofilię (zdjęcie ilustracyjne)Prokuratura oskarżyła muzyka Krzysztofa S. o pedofilię (zdjęcie ilustracyjne)Źródło: East News, fot: Piotr Kamionka/REPORTER
d28in8u
d28in8u

Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna, akt został skierowany do sądu 14 lipca. Krzysztof S. jest oskarżony o seksualne wykorzystanie osoby poniżej 15. roku życia, za co grozi mu od dwóch do 12 lat więzienia.

- Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 roku, mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży przez stowarzyszenie, którego prezesem wówczas był oskarżony Krzysztof S. - wyjaśnił prokurator Banna.

Dodał, że podejrzany nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i odmówił składnia wyjaśnień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

2S5 Hiacynt nagle eksplodował. Atak na Rosjan pod Donieckiem

Przedawnione sprawy

Pod koniec czerwca na platformie YouTube opublikowany został reportaż pt. "Bagno" autorstwa dziennikarza Mariusza Zielke. Jest w nim m.in. mowa o zarzutach wobec znanego muzyka jazzowego Krzysztofa S. Po publikacji filmu do sprawy odniosła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która w swoim oświadczeniu wskazała, że tylko jeden z kilku czynów zarzucanych muzykowi nie uległ przedawnieniu, a postępowanie w sprawie mężczyzny jest na końcowym etapie.

d28in8u

Prokuratura Okręgowa w Warszawie w swoim oświadczeniu przekazała, że zawiadomienia pokrzywdzonych o popełnieniu przez Krzysztofa S. na ich szkodę przestępstw o charakterze seksualnym, mających mieć miejsce w latach 90., wpłynęły do prokuratury dopiero pod koniec października 2018 roku.

- W toku śledztwa ustalono, że wszystkie czyny, poza jednym, o których zeznały pokrzywdzone osoby, były już przedawnione w momencie powiadomienia o nich prokuratury. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego przedawnienie jest negatywną przesłanką procesową, uniemożliwiającą kontynowanie postępowanie. Art. 17 § 1 pkt 6 Kodeksu postępowania karnego wprost wskazuje, że umarza się postępowanie, jeśli nastąpiło przedawnienie karalności - informował wtedy prokurator Banna.

Zaznaczył, że przedawnienie czynów potwierdził Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, który - utrzymując w mocy decyzję prokuratora o umorzeniu śledztwa - wskazał, że niezależnie od tego, jaką kwalifikację prawną opisywanych przez pokrzywdzone zachowań by przyjęto, czyny te były już przedawnione w momencie kierowania zawiadomień do prokuratury.

Byłe uczestniczki programów oskarżyły muzyka

W lutym 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie gwałtów na dwóch małoletnich pokrzywdzonych, które nie miały ukończonego 15. roku życia. Przestępstwa miano popełnić w latach 1997-1999.

d28in8u

Postępowanie zostało zainicjowane po zawiadomieniach dwóch kobiet. Oskarżyły pianistę o molestowanie i gwałty. Jako dzieci występowały w programach "Tęczowy Music Box" i "Co Jest Grane", a także w zespole "Tęcza". Treści zawiadomienia prokuratura nie ujawniała.

Na początku listopada ubiegłego roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że umorzyła śledztwo ws. zgwałcenia przez Krzysztofa S. dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia w latach 1997-1999. Powodem było ich przedawnienie, a w zakresie czynów nieprzedawnionych prowadzone jest odrębne postępowanie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d28in8u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28in8u
Więcej tematów