Ewakuowano tysiąc osób. Wielka burza w Małopolsce

Burza zerwała się około godziny 20. Zadanie strażaków polegało m.in. na sprawnym przemieszczeniu festiwalowiczów z terenu otwartego na zadaszone trybuny.

Kapitan Hubert Ciepły z małopolskiej straży pożarnej przekazał, że w trakcie ewakuacji doszło do niebezpiecznego incydentu. Silny wiatr przewrócił dużą dmuchaną zjeżdżalnię dla dzieci. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało.

Kilkoro nieletnich trafiło pod obserwację obecnych na miejscu ratowników medycznych, jednak po krótkim przebadaniu wróciły do swoich opiekunów.

W rejonie burzy znalazły się też obozy harcerskie w miejscowościach Lipnica i Łapsze Niżne. Na szczęście i tam nikt nie odniósł obrażeń.

Intensywne opady deszczu w niedzielę dały się we znaki również uczestnikom imprezy firmowej odbywającej się na świeżym powietrzu w miejscowości Gutenstetten niedaleko Norymbergii.

- Burza wyrwała z mocowań kilka parasoli i pawilonów. Niektóre z osób zostały uderzone latającymi w powietrzu obiektami. Jeden z gości doznał w ten sposób poważnych obrażeń głowy - potwierdził rzecznik miejscowej policji.

W sumie rannych zostało 12 osób, w tym jedna ciężko. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala śmigłowcem ratunkowym.

Przeczytaj też:

Upały nie ustąpią. Znamy prognozę na poniedziałek

Wskazano stolicę upałów. Nadchodzą jednak burze

Źródło: RMF FM/PAP