Prokuratura interesuje się prof. Królikowskim. To on przygotowuje reformę sądów
Bliski współpracownik prezydenta, prof. Michał Królikowski miał zostać objęty dochodzeniem prokuratury w Białymstoku. Badane są jego powiązania finansowe z firmą paliwową, która pojawiła się śledztwie dotyczącym wyłudzeń podatku VAT.
Informację podało RMF FM i "Newsweek".
Prof. Królikowski jest autorem prezydenckich projektów ustaw, które mają zreformować sądy. Według RMF FM, działania prokuratury miały zacząć się już po tym jak informację o pracach Królikowskiego podano w mediach.
Współpracownik prezydenta miał być pełnomocnikiem spółki, która pojawiła się w jednym z wątków związanych z wyłudzeniem podatku. Zarzuty w tej sprawie postawiono już 15 osobom. Państwo na tym procederze mogło stracić około 700 mln złotych.
Szef firmy, którą reprezentował Królikowski miał przelać na konto jego kancelarii tzw. depozyt adwokacki na poczet przyszłych kosztów postępowań przygotowawczych i poręczeń majątkowych.
Dziennikarze "Newsweeka" twierdzą, że kiedy Królikowski zorientował się, że pieniądze mogą pochodzić z nielegalnego źródła zgłosił się do Centralnego Biura Śledczego Policji z informacją, że spółka zdeponowała fundusze także u niego. Prokuratura miała zażądać numeru konta, na którym znajdowały się pieniądze, ale mecenas odmówił. Zasłonił się tajemnicą adwokacką i przekazał, że sam zamrozi depozyt.
Śledztwo w tej sprawie dotyczy spraw gospodarczych, ale trudno nie dostrzec tu wątku politycznego. Królikowski to bliski współpracownik prezydenta i autor projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. W lipcu Andrzej Duda zawetował dwie z trzech ustaw reformujących polskie sądownictwo.
"Newsweek" pisze, że sprawą interesuje się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który miał być poinformowany o szczegółach śledztwa, w tym tych dotyczących Królikowskiego.
Źródło: RMF FM, "Newsweek"