Prokuratorskie śledztwo w sprawie zawalenia się dachu
Prokuratura w Strzelcach Krajeńskich
(Lubuskie) wszczęła śledztwo w sprawie częściowego zawalenia się
dachu hali produkcyjno-magazynowej zakładu stolarskiego w
Drezdenku. W wypadku tym nikt nie ucierpiał.
17.02.2006 13:40
Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Dariusz Domarecki, "śledztwo ma na celu zweryfikowanie wyjaśnień właściciela oraz sprawdzenie czy nie doszło do zaniedbań".
Do zawalenia się dużego fragmentu dachu hali doszło 6 lutego. Jak twierdzi właściciel, obiekt nie był używany. Z wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobnie dach runął pod ciężarem zalegającego na nim śniegu.
Domarecki przypomniał, na właścicielach obiektów budowlanych spoczywa obowiązek ich prawidłowej eksploatacji. W przypadkach kiedy dojdzie do sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi konsekwencje są bardzo poważne. Przewidywana kara wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności - dodał.