Prokurator zażądał 23 lat więzienia dla Nadii Sawczenko
• Proces ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko dobiega końca
• Prokurator zażądał dla niej 23 lat kolonii karnej
• Sawczenko jest oskarżona o zabójstwo dwóch rosyjskich dziennikarzy
• Lotniczka miała naprowadzać na cel ogień moździerzy
02.03.2016 | aktual.: 02.03.2016 14:53
Kary 23 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej zażądał w środę rosyjski prokurator Paweł Filipczuk dla ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko. Jej proces odbywa się w Doniecku w obwodzie rostowskim na południu Rosji.
- Oskarżenie uważa za możliwe orzeczenie w sprawie Sawczenko kary w wymiarze 23 lat pozbawienia wolności - powiedział jeden z trzech prokuratorów, którzy wystąpili w środę w sądzie. Według oskarżycieli wina Ukrainki została "w pełni udowodniona".
Prokuratorzy zażądali też kary grzywny w wysokości 100 tys. rubli (blisko 1400 dolarów).
Sawczenko była oskarżona o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej lotniczka naprowadzała na cel ogień moździerzy, w wyniku czego śmierć ponieśli dwaj dziennikarze państwowej telewizji Rossija.
Oskarżenie poinformowało w środę, że nie jest możliwe osądzenie Sawczenko za targnięcie się na życie kolejnych osób, które znalazły się w rejonie ostrzału - operatora ekipy telewizji Rossija i sześciu mieszkańców obwodu ługańskiego na Ukrainie. - Ku naszemu ubolewaniu, prawo rosyjskie nie pozwala na terytorium Federacji Rosyjskiej pociągnąć podsądnej do odpowiedzialności za to przestępstwo - oznajmił prokurator.
Oskarżenie uznało również, że ukraińskiej lotniczce nie przysługuje immunitet. Zaocznie Sawczenko została wybrana do parlamentu Ukrainy i włączona w skład delegacji Ukrainy do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Prokurator wskazał w środę, że nastąpiło to już po popełnieniu zarzucanych Sawczenko czynów.
Sama Sawczenko powtórzyła w środę, że nie przyznaje się do winy. Lotniczka, która od 18 grudnia znów przyjmuje tylko wodę, zagroziła całkowitą głodówką w razie zwłoki w ogłoszeniu wyroku.
- Jeśli sąd wyznaczy datę ogłoszenia wyroku w terminie dłuższym niż za dwa tygodnie, ogłaszam od jutra suchą głodówkę. Jestem niewinna, nie udowodniono tutaj mojej winy. Nie będę czekać na żadne wymiany, żadne opóźnianie sprawy i targowanie się - powiedziała Sawczenko.
Jeden z jej adwokatów Ilja Nowikow powiedział w środę, że obrona nie przywiązuje wagi do wymiaru kary, jakiego zażądają prokuratorzy i do wyroku. Ocenił, że Sawczenko zostanie przekazana Ukrainie w wyniku negocjacji politycznych.
Proces Sawczenko dobiega końca. W środę zaczęły się wystąpienia stron. Na czwartek zapowiadano ostatnie słowo Sawczenko na procesie.