PolskaProjekt zmian w Konstytucji autorstwa LPR trafi do komisji

Projekt zmian w Konstytucji autorstwa LPR trafi do komisji

Sejm skierował do rozpatrzenia w
komisji nadzwyczajnej projekt zmian w konstytucji autorstwa LPR,
wprowadzający zapis o ochronie życia od momentu poczęcia. Komisja
ma być powołana na następnym posiedzeniu Sejmu, w połowie listopada.

Zapis obecnie obowiązujący w art. 38 konstytucji brzmi: "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia". Klub Ligi chce, aby dopisać do niego trzy słowa: "od momentu poczęcia". Głosowanie w tej sprawie, jak zapowiedział marszałek Sejmu Marek Jurek, może odbyć się - zgodnie z ustawą zasadniczą - najwcześniej za 60 dni.

Posłowie odrzucili wniosek o natychmiastowe przejście do drugiego czytania nad projektem. Poparło go 145 posłów, 203 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.

Sejm nie przyjął także wniosku SLD o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu zmian w konstytucji autorstwa LPR, wprowadzającego zapis o ochronie życia od momentu poczęcia. Za odrzuceniem wniosku 88 posłów było za, 264 przeciw, 14 wstrzymało się od głosu.

Po głosowaniu wiceszef Ligi Wojciech Wierzejski stwierdził, że "z wielkim żalem i nie pokojem" przyjął fakt, że "klub PiS, wbrew wcześniejszym deklaracjom, podzielił się w tej ważnej kwestii".

Według Wierzejskiego, aż 46 posłów PiS głosowało przeciwko natychmniastowemu przejściu do drugiego czytania nad poprawką. Jak wymieniał polityk LPR, byli to m.in.: Joachim Brudziński, Tadeusz Cymański, Krzysztof Jurgiel, Karol Karski, Paweł Kowal, Marek Kuchciński i Adam Lipiński.

Jak zaznaczył Wierzejski, posłowie, którzy głosowali przeciw przejściu do drugiego czytania "są za skierowaniem poprawki do specjalnie powołanej komisji", a zatem - jak ocenił - "są za wydłużeniem całej procedury, są za opóźnieniem uchwalenia zmian w konstytucji, są za dopuszczeniem do dopisywania poprawek".

Padały już głosy, że może zmienić tę poprawkę w kierunku rozszerzenia i zapisania w konstytucji wyjątków do prawnej ochrony życia poczętego, czyli de facto ci posłowie są przeciw naszej poprawce w brzmieniu zaproponowanym przez LPR - uważa Wierzejski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)