Projekt ustawy antylichwiarskiej. Jest zapowiedź Ziobry
Minister sprawiedliwość Zbigniew Ziobro odniósł się do projektu ustawy antylichwiarskiej. - Cywilizuje on system udzielania w Polsce pożyczek - powiedział polityk.
30.11.2021 14:54
Podczas zorganizowanej we wtorek konferencji prasowej szef resortu sprawiedliwości poinformował, że we wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt kompleksowej ustawy ws. przeciwdziałania lichwie.
- Ustawa antylichwiarska ucywilizuje system udzielania w Polsce pożyczek. Polacy będą realnie przez państwo chronieni - powiedział Zbigniew Ziobro.
Projekt ustawy antylichwiarskiej
Minister sprawiedliwości uważa, że ustawa skończy "z tym eldorado, które szeroko miało miejsce i działało całkowicie bezkarnie w obszarze polskiej jurysdykcji, polskich sądów za sprawą zwłaszcza nowelizacji z 2011 roku", obarczając tym samym winą za taki stan rzeczy rządy PO-PSL.
Zobacz też: Kontrowersyjna ustawa. Jak zagłosuje Solidarna Polska? Padła odpowiedź
Wedle informacji przedstawionych przez resort sprawiedliwości głównym założeniem projektu tak zwanej ustawy antylichwiarskiej jest "określenie maksymalnych kosztów odsetkowych i pozaodsetkowych oraz obniżenie tych kosztów". Zgodnie z przedstawionym projektem koszty pozaodsetkowe, według zapisu Kodeksu cywilnego w całym okresie spłaty pożyczki nie będą mogły przekraczać 25 proc. całkowitej kwoty danej pożyczki.
Natomiast w przepisach o kredycie konsumenckim przewidziano obniżenie limitu kosztów pozaodsetkowych pożyczki w całym okresie kredytowania z obecnych 100 proc. kwoty kredytu do wysokości 45 proc.
Jak dodaje ministerstwo, przedstawiony projekt ma na celu "przeciwdziałanie negatywnemu zjawisku tzw. rolowania kredytu". Chodzi o sytuacje, gdy składa się konsumentowi, który już zaciągnął kredyt, ofertę kolejnego kredytu, co w rezultacie może prowadzić do tak zwanej "spirali długu".
Zdaniem ministra projekt ma pokazać, że "rząd troszczy się o sytuację Polaków". Dzięki temu zaciąganie tak zwanych "chwilówek" "nie będzie związane z gigantycznym ryzykiem utraty całego majątku, dorobku życia, utraty dachu nad głową" - tak wynikało ze słów ministra.