A odpowiedź świstaka, jest taka...
W "Dzień świstaka" Phil wyszedł ze swojej norki o godz. 7.22 czasu miejscowego (13.22 czasu polskiego) i zobaczył swój cień. Obserwowało go prawie 17 tys. ludzi, którzy czekając na prognozę marzli na 9-stopniowym mrozie.