Profesor dobitnie o ekspertach TVP. "Ludzie-pieczątki"
Adrian Stankowski, publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" i Telewizji Republika, stał się dyżurnym ekspertem "od wszystkiego" głównego serwisu informacyjnego publicznej telewizji. Na przestrzeni 2021 roku pojawił się w programie aż 134 razy. Co mówił? Głównie krytykował opozycję - w tym szczególnie Donalda Tuska - lub zachwalał działania Zjednoczonej Prawicy. Wyliczenia komentował w programie "Newsroom" WP prof. Jacek Wasilewski (UW). - Problem z zapraszaniem ekspertów jest taki, że nie wiadomo, co taki ekspert powie, że być może on będzie miał jakieś swoje własne zdanie. Dlatego kiedy mamy do czynienia z realną propagandą, jaka funkcjonuje obecnie w TVP, to potrzebni są "ludzie-pieczątki", którzy przypieczętują to, co aktualnie linia propagandowa chce zaserwować na temat rzeczywistości - stwierdził.