Po ataku w Sejmie. "Niech czyn Brauna okryje hańbą także tych, którzy oddali na niego głos"

Grzegorz Braun gaśnicą zgasił świece na menorze, żydowskim świeczniku. - Ostrzegaliśmy przed eskalacją takich zachowań. Nie przyniosło to skutku – mówi WP prof. Rafał Pankowski, współautor "Brunatnej księgi", zawierającej opisy polskiego antysemityzmu. Braun, poseł Konfederacji, widnieje w niej od dawna.

Pose? Grzegorz Braun zgasi? ga?nic? ?wiece chanukowe12.12.2023 Warszawa posiedzenie Sejmu X kadencji, Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
N/z: Grzegorz BraunTomasz Jastrzebowski/REPORTERPoseł Grzegorz Braun w Sejmie po zgaszeniu świec chanukowych Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
3712

Po ataku Brauna na żydowski symbol w Sejmie, powróciło pytanie o polski antysemityzm i reakcję naszego społeczeństwa na antysemickie zachowania i wypowiedzi. Czy wciąż mamy z antysemityzmem problem i jak poważny?

Prof. Rafał Pankowski z Collegium Civitas oraz Stowarzyszenia "Nigdy Więcej" uważa, że Brauna do antysemickiego ataku zachęcił fakt, że od lat pozostaje bezkarny:

- Wczorajsze zachowanie było szokujące, zwłaszcza że doszło do niego w Sejmie. Ale z drugiej strony, nie było ono aż tak bardzo zaskakujące, bo Grzegorz Braun jako poseł Konfederacji wielokrotnie propagował treści skrajnie nienawistne wymierzone przeciwko Żydom, Ukraińcom, uchodźcom czy mniejszościom seksualnym. I robił to bezkarnie. Co więcej, głosząc tego typu poglądy, został ponownie wybrany na posła.

Prof. Pankowski przypomina, że kilka miesięcy temu Braun mówił w Sejmie o judaizmie jako o "ohydnym kulcie satanistycznym".

- Jednak nie poniósł z tego powodu realnych konsekwencji i do dziś pozostaje jednym z liderów Konfederacji - mówi współzałożyciel "Nigdy Więcej". 

W maju tego roku Braun wtargnął na wykład zajmującego się historią Żydów polskich prof. Jana Grabowskiego z Uniwersytetu w Ottawie w Kanadzie. Tuż po rozpoczęciu wykładu historyka w Niemieckim Instytucie Historycznym w Warszawie Braun chwycił mikrofon, zniszczył go i przewrócił głośnik.

- Miał też na swoim koncie inne incydenty. Przypomnę choćby wtargnięcie w czasie pandemii do Ministerstwa Zdrowia czy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie – przypomina Pankowski.

Profesor mówi, że Stowarzyszenie "Nigdy Więcej" udokumentowało wiele wybryków i wypowiedzi Brauna w "Brunatnej Księdze", która jest spisem przypadków antysemityzmu, ksenofobii, rasizmu i homofobii w Polsce.

- Ostrzegaliśmy od dawna przed eskalacją tego typu zachowań i mówię bez żadnej satysfakcji, że te ostrzeżenia nie przyniosły skutku – dodaje Pankowski.  

Marian Turski: "Braun to polski faszysta"

Marian Turski, historyk i były więzień Auschwitz, w rozmowie z TVN24 nazwał Brauna "polskim faszystą". - Grzegorz Braun ukazał swoje prawdziwe oblicze polskiego faszysty - powiedział. 

Czy prof. Pankowski zgadza się z takim opisem? - Człowiek z taką biografią, jak Marian Turski, ma prawo do takiej oceny. Ja sam podpisałbym się pod jego słowami - mówi.

Braun, zdaniem Pankowskiego, odwołuje się do antysemityzmu znanego nam z historii.

- On się odwołuje do ekstremalnej wersji antysemityzmu. Słowa o tym, że religia żydowska to "ohydny kult satanistyczny" mógłby równie dobrze wypowiedzieć taki ideolog nazizmu, jak Alfred Rosenberg, jeden z twórców antysemickiej doktryny rasistowskiej. Braun czerpie też z antysemityzmu tradycyjnego, odwołuje się do średniowiecznych mitów i uprzedzeń, np. o mordzie rytualnym. Powiela te treści w mediach społecznościowych i w ten sposób mobilizuje swoich zwolenników. Poglądy Brauna, takie jak nienawiść do Żydów i innych mniejszości oraz odrzucenie wartości demokratycznych to oczywiście cechy faszyzmu i neofaszyzmu - mówi Pankowski. 

Profesor zwraca uwagę, że frakcja Brauna w Konfederacji wzmocniła się po ostatnich wyborach, a jego wpływ na Konfederację jest większy niż w poprzedniej kadencji.

Rzeczywiście we wtorek wieczorem, po ataku Brauna na menorę, na mównicę sejmową wszedł Włodzimierz Skalik, inny z posłów Konfederacji, . 

Pankowski: - Próbował usprawiedliwić Brauna, stawiając judaizm w negatywnym świetle [Skalik przytoczył cytat z rabina na temat duszy żydowskiej - red.].

Konstanty Gebert: "Polski antysemityzm nigdzie sobie nie poszedł"

Konstanty Gebert, redaktor, autor książek i felietonista "Kultury Liberalnej", wyjaśnił w swoim komentarzu, dlaczego Żydzi zapalają światła na świeczniku w czasie święta Chanuka i dlaczego jest to symbol uniwersalny: 

"W metaforze światła, które rozprasza ciemność i ją zwalcza, możemy się rozpoznać wszyscy, Żydzi i nie-Żydzi, wierzący i niewierzący. Dlatego właśnie zapalanie chanukiji stało się na całym świecie popularnym świętem żydowskim, otwartym na udział i na nadzieje wszystkich innych. Trudno o bardziej uniwersalny gest radości niż przekazywanie ognia, który pomnaża światło. I trudno o bardziej jednoznaczny zamach na ten gest niż próba ugaszenia tego ognia".

Zapytałem Geberta, czy polski Sejm jest dobrym miejscem na zapalenie świateł na menorze.

- Są dwie postawy: można mieć stanowisko radykalne, że w instytucjach publicznych nie ma miejsca na żadne symbole religijne, jak jest we Francji. Z drugiej strony można uważać na zasadach równości, że wszystkie religie, jakie istnieją w danym państwie, mają prawo pojawiać się w przestrzeni publicznej. Wtedy wszystkie symbole mają prawo obecności i w związku z tym w Sejmie można obchodzić i żydowską Chanukę i koniec ramadanu. Obie postawy są uprawnione. Trzeba tylko przestrzegać równości wyznań w obu wypadkach - odpowiada.

Czy zdaniem Geberta atak Brauna na symbol żydowski to świadectwo powrotu polskiego antysemityzmu?

- Przecież antysemityzm nigdy w Polsce nie zniknął. Nigdzie sobie nie poszedł. Został tylko niejako zaklęty, ale klątwy się zużywają - zaznacza Gebert. I dodaje: - Po Zagładzie wiemy już, że antysemityzm jest złem, które prowadzi do zła absolutnego, więc nikt, na czele z antysemitami, się do antysemityzmu nie przyznaje. Nawet krytycy gestu Brauna z reguły mówią o tym, że naruszył powagę Sejmu, a nie, że znieważył Żydów. Nie przeprowadziliśmy jednak - nie tylko w Polsce, ale w ogóle w Europie, być może z wyjątkiem Niemiec - poważnej refleksji nad tym, dlaczego antysemityzm był tak popularny i jakie z niego antysemici mają korzyści. Tymczasem klątwa Zagłady się zużyła i stary antysemityzm wraca tam, gdzie przedtem straszył.

Prof. Jan Grabowski: "Tak się kończy przyzwolenie na przemoc"

WP skontaktowała się także z historykiem Janem Grabowskim, którego wykład został przez Brauna przerwany w maju tego roku.

Prof. Grabowski tak wspomina tamto wydarzenie:

- To był bandycki atak. Co gorsza, atak ten poprzedził artykuł redaktora Okońskiego w "Tygodniku Powszechnym", w którym katolicki dziennikarz – broniąc innych niezależnych historyków – mnie wystawił "na odstrzał". A potem, po napadzie, nikt, żaden z polskich polityków, członków demokratycznej opozycji, nie uznał za stosowne skomentować tego aktu przemocy. O politykach rządzącej prawicy nawet nie wspominam. Trudno się dziwić, że taka pobłażliwość i przyzwolenie na przemoc zaowocowały w taki właśnie sposób.

- W czasie napadu na mnie, Braun powywracał kolumny nagłośnieniowe, rozwalił mikrofon o podium, groził obecnym, wielu studentów było przerażonych. Słowa nienawiści przeszły w czyny. Niestety po tamtym ataku policja wykazała się indolencją. Braun musiał się więc poczuć ośmielony. I to, co się stało wczoraj, było powtórką z ataku na mnie. Tym razem jednak w bardziej prestiżowym otoczeniu polskiego Sejmu - dodaje Grabowski.

Pytam, czy Grabowski podziela ocenę Mariana Turskiego o Braunie.

Prof. Grabowski: - Poseł Braun to antysemita z jednej strony, a z drugiej człowiek wpisujący się bezpośrednio w faszystowskie formy działania. Jego taktyka jest żywcem wzięta z faszystowskiego "podręcznika". A przecież wszystkie mniejszości w Polsce, w tym żydowska, mają prawo ubiegać się o uznanie, ochronę i minimum szacunku.

- Czy w polskim Sejmie jest miejsce na żydowskie świętowanie? - pytam.

Prof. Grabowski: - Zapalone świece chanukowe to niewinna forma radosnej celebracji.

- Nie zapominajmy też, że menora ma prawo obywatelstwa w polskim Sejmie, choćby dlatego że Polska jest największym cmentarzem żydowskim na świecie - dodaje historyk. - To tutaj, wśród nas, wymordowano trzy miliony polskich Żydów; to tutaj, na terenie przedwojennej Polski, wymordowano pięć spośród sześciu milionów ofiar Zagłady. Choćby z tego powodu powinniśmy zachować menorę jako symbol pamięci. A czyn Brauna niech okryje niesławą i hańbą nie tylko jego, ale też dziesiątki tysięcy tych, którzy oddali na niego głos wyborczy.

Co począć z polskim antysemityzmem? Prof. Grabowski: - Musimy się zastanowić, co zrobić, żeby te faszystowskie akty nie miały w Polsce miejsca w przyszłości. To, co zrobił Braun, ugruntuje niestety reputację Polaków w świecie jako antysemitów. Polacy muszą zrozumieć, że postawy antysemickie robią nam wszystkim krzywdę. Wyciągnijmy z tego lekcję.

- Jaką?

- Ludzie przepełnieni nienawiścią szkodzą Polsce - mówi prof. Grabowski.

Sebastian Łupak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Iran uprzedził atak USA. Zła wiadomość dla Trumpa
Iran uprzedził atak USA. Zła wiadomość dla Trumpa
Nie ma informacji o polskich rannych. MSZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie
Nie ma informacji o polskich rannych. MSZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie
Duże ryzyko Trumpa. Złamał obietnicę wyborczą
Duże ryzyko Trumpa. Złamał obietnicę wyborczą
Rebelianci szykują się do ataku. Grożą USA
Rebelianci szykują się do ataku. Grożą USA
"Prezydent pokoju" zaatakował wbrew woli wyborców. Co może grozić Amerykanom?
"Prezydent pokoju" zaatakował wbrew woli wyborców. Co może grozić Amerykanom?
Dlaczego USA zaatakowały Iran? Oto, co musisz wiedzieć
Dlaczego USA zaatakowały Iran? Oto, co musisz wiedzieć
"Pogromca bunkrów". Takich bomb użyli Amerykanie
"Pogromca bunkrów". Takich bomb użyli Amerykanie
Co dalej po ataku na Iran? [OPINIA]
Co dalej po ataku na Iran? [OPINIA]
Jak Iran odpowie USA? Eksperci wskazują na bazy wojskowe
Jak Iran odpowie USA? Eksperci wskazują na bazy wojskowe
Decyzja zapadła wcześniej. Odsłaniają kulisy ataku na Iran
Decyzja zapadła wcześniej. Odsłaniają kulisy ataku na Iran
Iran chce nadzwyczajnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ
Iran chce nadzwyczajnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ
Ryzyko impeachmentu. Trump ma problemy po ataku na Iran
Ryzyko impeachmentu. Trump ma problemy po ataku na Iran