ŚwiatProf. Danecki: Hamas jest zdolny do wyrzeczenia się terroryzmu

Prof. Danecki: Hamas jest zdolny do wyrzeczenia się terroryzmu

Organizacja Hamas - zwycięzca wyborów w Autonomii Palestyńskiej - nie jest w pełni gotowa do przejęcia władzy i zabiega o poparcie rządzącego dotychczas ruchu Fatah - ocenił arabista prof. Janusz Danecki. Jego zdaniem, przyszły rząd pod przywództwem Hamasu jest zdolny do porzucenia metod terrorystycznych.

27.01.2006 12:40

Według podanych wstępnych wyników, środowe wybory w Autonomii Palestyńskiej zwyciężyła radykalna organizacja islamska Hamas, traktowana przez Izrael i USA jako organizacja terrorystyczna. Hamas zdobył w palestyńskim parlamencie 76 na 132 mandaty, a Fatah prezydenta Mahmuda Abbasa - zaledwie 43 mandaty.

Zdaniem prof. Daneckiego, sytuacja po palestyńskich wyborach jest otwarta, a wszystkie strony zajmują postawę wyczekującą.

Izrael mówi, że nie będzie rozmawiać z terrorystami, ale zostawia otwartą furtkę do rozmów. Rząd izraelski ma trudną sytuację - nieobecność Ariela Szarona sprawia, że nie można podejmować decydujących kroków - podkreślił Danecki.

Jak ocenił, także USA i Unia Europejska nie wykluczają rozmów z nowymi władzami Autonomii, ale pod warunkiem, że Hamas wyrzeknie się działalności terrorystycznej. Według Daneckiego, ten warunek może być spełniony.

Spójrzmy na Fatah, który wcześniej stosował metody terrorystyczne, jednak po dojściu do władzy był zdolny je porzucić - przypomniał Danecki. W jego opinii, podobnie może stać się z Hamasem po jego dojściu do władzy.

Jeśli jednak Hamas nie zrezygnuje z terroryzmu, to - według prof. Daneckiego - USA może zrezygnować z mediacji i wesprzeć, przynajmniej finansowo, działania zbrojne Izraela. Nie wyobrażam sobie, żeby Stany Zjednoczone bezpośrednio interweniowały, ale może to zrobić Izrael. I wtedy czeka nas straszna perspektywa, czyli powrót do wojny - ocenił.

Profesor ma jednak nadzieję na pokojowe rozstrzygnięcie konfliktu. Żadna ze stron nie chce powrotu do wojny. Nawet polityk tak bezpardonowo działający jak Szaron potrafił wytyczyć nowy kierunek polityki. Tylko problem jest taki, że teraz Szarona nie ma - zauważył prof. Danecki.

Źródło artykułu:PAP
izraelpalestynahamas
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)