Katarzyna W. odpowiada za zabójstwo swojej córki Madzi
W dniu zbrodni miała rzucić dzieckiem o podłogę, a kiedy okazało się, że przeżyło, udusić je. Według biegłego psychologa Katarzyna W. działała w sposób przemyślany i ukierunkowany na cel, jakim było uniknięcie konsekwencji związanych z pozbawieniem życia córki.