Chciał zepchnąć policjantów. Na strychu odkryli prawdę
Przeszukania jednego z mieszkań w Pyskowicach w powiecie gliwickim śląscy policjanci omal nie przypłacili życiem. W napadzie szału 30-latek usiłował zepchnąć mundurowych ze schodów. Za wszelką cenę próbował ukryć nielegalny proceder.
W piątek po południu przed (19 kwietnia, przed godziną 16) policjanci w cywilu pojawili się przed drzwiami jednego z mieszkań w centrum Pyskowic (woj. śląskie). Zamierzali przeszukać lokum pod kątem narkotyków. Byli przekonani, że muszą być gdzieś dobrze ukryte.
- Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, przy lokatorze nie znaleziono żadnych substancji zakazanych. Na miejsce wezwano przewodnika z psem wyszkolonym w poszukiwaniu narkotyków z zaprzyjaźnionej służby, Straży Granicznej z placówki w Pyrzowicach - informuje podinspektor Marek Słomski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pyskowcach.
Lokator rzucił się na policjantów
Pewni swego mundurowi weszli na strych. Wtedy podejrzewany o posiadanie narkotyków 30-latek nie wytrzymał napięcia. Mężczyzna rzucił się na policjantów, próbując zepchnąć ich ze schodów. - Nie utrzymał emocji na wodzy - mówi rzecznik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjantom na szczęście nie stało się nic poważnego. Przeszukanie było kontynuowane. Mundurowi ujawnili w schowku na strychu metamfetaminę, amfetaminę, tabletki ekstazy, marihuanę oraz spore ilości tytoniu bez polskich znaków akcyzy (około 16 kilogramów). Zabezpieczyli też wagę, młynek i woreczki strunowe do porcjowania działek dilerskich.
- Na poczet przyszłych kar zabezpieczono pieniądze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a o jego losie zadecyduje prokurator i sąd - dodaje rzecznik.