Proboszcz obraża gejów, kuria reaguje. Kara? Koniec z Twitterem

"Ksiądz Sławomir Marek otrzymał polecenie wycofania wpisów i zawieszenia dalszej działalności na Twitterze" - głosi komunikat kurii ws. proboszcza z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Stanowicach pod Strzegomiem. Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi ks. Marek został wezwany do kurii w trybie pilnym, a oświadczenie wydano już po rozmowie z duchownym.

"Wszystkich duchownych diecezji świdnickiej obowiązuje zachowywanie nauki Kościoła Katolickiego wyrażonej w nauczaniu Papieża Franciszka, dokumentach Kościoła Powszechnego oraz Konferencji Episkopatu Polski" - podkreśla w swoim stanowisku Świdnicka Kuria Biskupia.

- Ksiądz po rozmowie z biskupem zgodził się na skasowanie konta na portalu społecznościowym. Tak też się stało. To kończy sprawę, a naszą jej ocenę przedstawiliśmy w oświadczeniu - mówi Wirtualnej Polsce ks. Daniel Marcinkiewicz, rzecznik prasowy kurii.

Przypomnijmy: ks. Marek, reagując na wydarzenia w Białymstoku, zamieścł na Twitterze wpisy obrażające gejów i lesbijki.

"Nie zgodzę się z ekscelencją ks. abp. Gądeckim i rzecznikiem episkopatu. Członkowie LGBT nie są wcale naszymi braćmi i siostrami. Są wrogami szerzącymi antykulturę i trzeba się przed nimi bronić. Naszymi braćmi i siostrami są osoby dotknięte homoseksualizmem ale to inna historia" - napisał ks. Marek.

To nie pierwsza kontrowersyjna wypowiedź proboszcza z Dolnego Śląska. W połowie maja, tuż po premierze głośnego filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu", ks. Marek napisał, że Sekielski walczy z pedofilią "promując pederastię, aborcję, upadek sztuki i moralności". Kiedy jedna z internautek broniła filmu, dodał, że "kobiety to potencjalne prostytutki".

Wtedy też interweniowała kuria, a proboszcz przepraszał za swoje słowa.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl