Problemy wnuczki Millera. Polityk o diagnozie
Monika Miller, 26-letnia wnuczka byłego premiera w rządzie SLD, od kilku dni relacjonuje w mediach społecznościowych swoje zmagania z narastającymi problemami zdrowotnymi. Leszek Miller w programie "Newsroom" WP powiedział, że wnuczka we wtorek przeszła kolejne badania. - Jeździmy od lekarza do lekarza. Problem polega na postawieniu właściwej diagnozy, ale myślę, że moja wnuczka zbliża się do tego celu. Jak zostanie ustalona diagnoza, to łatwiej o wybór metody leczenia - wyjaśnił polityk. Miller dodał, że razem z żoną bardzo przejmują się zdrowiem swojej jedynej wnuczki. - To najbliższa nam osoba. Chuchamy, aby nic złego się nie stało - mówił gość Agnieszki Kopacz. Wcześniej Monika Miller poinformowała, że wykryto u niej autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, czyli chorobę Hashimoto, a jej stan wymagał hospitalizacji, a wówczas okazało się, że może chodzić też o inną dolegliwość.