O dodatkowych pieniądzach potrzebnych na przeprowadzenie referendum przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej poinformował w rozmowie z RMF FM.
Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości na placu Zamkowym w Warszawie z okazji święta Konstytucji 3 Maja zapowiedział, że złoży w Senacie wniosek, aby referendum konstytucyjne odbyło się 10 i 11 listopada tego roku. - Apeluję o obecność na tym referendum - mówił do Polaków.
- W czasie kampanii wyborczej w 2015 roku wielokrotnie mówiłem, że Polacy powinni decydować o swoich sprawach. Chcę się do tej społecznej mądrości odwołać. Dlatego będę chciał, żeby zostało przeprowadzone referendum konsultacyjne w sprawie przyszłej konstytucji. Niech ten rok będzie także dla nas i dla następnego pokolenia, rokiem konstytucyjnego przełomu. Niech żyje Polska - mówił na placu Zamkowym Andrzej Duda.
Zobacz także:Krzysztof Łapiński broni pomysłu prezydenta. "Demokracja nie jest bezkosztowa"
Referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa ma prawo zarządzić Sejm lub prezydent za zgodą Senatu.
Politycy PiS ostrożnie wypowiadają się na temat propozycji prezydenta. - Senat może podjąć tylko i wyłącznie decyzję zero-jedynkową, czyli tak albo nie. Nie możemy dokonać żadnej zmiany - ani w terminie, ani w treści pytań, nie możemy nawet postawić w innym miejscu przecinka - mówił kilka dni temu marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Nie chciał odpowiedzieć, jak zagłosowałby w tej sprawie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl