ŚwiatProblem z imigrantami. Polskie diecezje i osoby prywatne chcą przyjąć uchodźców

Problem z imigrantami. Polskie diecezje i osoby prywatne chcą przyjąć uchodźców

Gotowość przyjęcia 15 rodzin uchodźców deklaruje Archidiecezja Wrocławska. Pod swój dach chcą ich też przyjąć rodziny ze Szczecina. Zgłaszają się także m.in. wolontariusze władający arabskim. O pomoc uchodźcom apelował m.in. papież Franciszek i prezydium Konferencji Episkopatu Polski.

Problem z imigrantami. Polskie diecezje i osoby prywatne chcą przyjąć uchodźców
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | BERND SETTNIK

Jak powiedział rzecznik wrocławskiej kurii ks. Rafał Kowalski, Archidiecezja Wrocławska gotowa jest przyjąć 15 rodzin, które zostaną umieszczone w jednym z prowadzonych przez nią ośrodków. - Już przyjęliśmy od fundacji Alleluja cztery rodziny z Syrii i nasze doświadczenie jest takie, że lepiej jest dla nich, gdy mieszkają w jednym miejscu, a przynajmniej w sąsiedztwie. Rozdzielanie rodzin do odległych parafii rodzi problem np. z tłumaczeniem, ponieważ nie wszyscy znają angielski - mówił ks. Kowalski.

Prezes szczecińskiej Fundacji Czas Dialogu Bogna Czałczyńska poinformowała, że zgłosiły się do niej dwie rodziny deklarujące chęć przyjęcia pod swój dach rodziny uchodźców. - Zgłosiłam też wolę współpracy naszej Fundacji przy pomocy uchodźcom w Zachodniopomorskim Urzędzie Marszałkowskim. Mamy w swym gronie osoby posługujące się tureckim, możemy się przydać - podkreśliła Czałczyńska.

Diecezja opolska gotowość przyjęcia min. 50 rodzin uchodźców z Syrii wyraziła już w czerwcu. Stowarzyszenie Libertus zadeklarowało zaś pomoc chrześcijanom z Syrii w asymilacji w regionie np. przez organizowanie kursu języka. Opolski Caritas przygotował ok. 150 miejsc w dwóch ośrodkach formacyjno-wypoczynkowych. Mają one być miejscem, w którym na początek zostaną zakwaterowani uchodźcy i spędzą czas np. potrzebny do załatwienia formalności niezbędnych do pobytu w Polsce.

Każdy z dekanatów diecezji ma także spróbować znaleźć jedno miejsce docelowe, w którym mają zamieszkać uchodźcy. Na przygotowanie każdego z nich Caritas rezerwuje 5 tys. zł ze specjalnego funduszu. Zadeklarował on też współpracę ze Strażą Granicznej, na której prośbę wskazał miejsce w Winowie pod Opolem, gdzie można byłoby w razie potrzeby skierować zatrzymanych nielegalnych uchodźców.

Ks. Bogdan Kordula: ludzie są zainteresowani udzieleniem pomocy

Jak przyznał dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej ks. Bogdan Kordula, "ludzie są zainteresowani udzieleniem pomocy, pytają, ale to wszystko jest na etapie początkowym, deklaratywnym". Zaznaczył, że chcą przedstawić ludziom konkretne informacje, dlatego czekają na ustalenia na szczeblach centralnych. Zdaniem rzecznika wojewody małopolskiego Jana Brodowskiego także samorządy będą podejmować decyzje co do pomocy dopiero po określeniu konkretnych potrzeb, kiedy zapadną decyzje na szczeblu rządowym.

Dużo zgłoszeń od wolontariuszy odnotowało krakowskie Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć. "Zgłaszają się osoby władające arabskim, rosyjskim, mamy też zgłoszenia np. od tłumacza przysięgłego, który może tłumaczyć dokumenty na różne języki. Zgłosiła się szkoła językowa z ofertą zorganizowania darmowego kursu polskiego dla cudzoziemców. Był też telefon od cudzoziemca deklarującego chęć przyjęcia uchodźców" - poinformowano w Centrum.

Chęć pomocy deklaruje też Caritas Archidiecezji Łódzkiej, ale także podkreśla konieczność wcześniejszego uregulowania kwestii formalnych. Rzecznik Caritas Tomasz Kopytowski przyznał, że nie dotarły do nich jeszcze sygnały od parafii o gotowości przyjęcia uchodźców, ale - według niego - wynika to ze zbyt krótkiego czasu.

Urszula Boublej z białostockiego Urzędu podkreśliła, że w mieście działa specjalny zespół ds. cudzoziemców zapewniający kompleksową pomoc takim osobom przebywającym w Białymstoku, które mają uregulowany status prawny. Pytana czy rozważane jest przyjęcie uchodźców powiedziała, że miasto "reaguje na bieżąco i adekwatnie do potrzeb".

Specjalne centrum pomocy dla uchodźców prowadzi od lat Caritas Archidiecezji Białostockiej. Instytucja dysponuje kilkoma mieszkaniami interwencyjnymi, z których obecnie korzystają uchodźcy z Kaukazu. Trwa też remont i adaptacja kolejnego. Caritas deklaruje, że jeżeli w Polsce pojawią się uchodźcy z Afryki to na pewno udzieli im wsparcia i pomocy.

Z kolei rzecznik Muzułmańskiego Związku Religijnego RP Musa Czachorowski powiedział, że związek nie ma "możliwości logistycznych i finansowych" by przyjąć do siebie uchodźców. Podkreślił jednak, że jeśli byłaby taka potrzeba związek może zaangażować się np. w organizację zbiórki materialnej na rzecz uchodźców. Dodał, że od ponad roku jest też zaangażowany w pomoc Tatarom krymskim.

Gniewino chce przyjąć kilka rodzin imigrantów

Wspólnota "Chleb Życia" przez dwa miesiące gościła w jednym ze swych domów w woj. świętokrzyskim dwie rodziny i starszego mężczyznę z Syrii, którzy trafili tam za pośrednictwem Fundacji Estera. - Jedna rodzina wyjechała już na zachód do krewnych, druga w tej chwili przenosi się w inne miejsce, do większego miasta w Polsce. Pod naszą opieką pozostał jedynie starszy mężczyzna - powiedziała przełożona wspólnoty siostra Małgorzata Chmielewska.

Relacjonowała, że druga z wymienionych rodzin ma za sobą intensywny kurs polskiego. - To ludzie z wyższym wykształceniem. Uczyli się go u nas przez dwa miesiące, trzy godziny dziennie, pięć dni w tygodniu. 16-letni chłopak pójdzie do szkoły, dobrze mówi po angielsku - powiedziała siostra Małgorzata dodając, że jej wspólnota jest gotowa pomóc kolejnym osobom.

Jak poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek do resortu wpłynęła deklaracja wójta gm. Gniewino (woj. pomorskie) o możliwości przyjęcia na jej terenie kilku rodzin imigrantów. Podkreślił też, że ministerstwo "nie dysponuje danymi dotyczącymi możliwości samorządów odnośnie przyjęcia imigrantów". - Potencjał w tym zakresie będzie rozpoznawany po zdefiniowaniu skali potrzeb, co bezpośrednio zależy od dalszego rozwoju sytuacji migracyjnej w Europie. Ocena potencjału może zostać dokonana w bardzo krótkim czasie, niezwłocznie gdy wystąpią przesłanki do podjęcia działań - zaznaczył rzecznik.

Dodał, że minister administracji i cyfryzacji jest w stałym kontakcie z wojewodami, którzy są "w każdym czasie gotowi do zebrania takich danych i deklaracji na administrowanym terenie". - Jednocześnie informuję, że w planach zarządzania kryzysowego wszystkich szczebli znajdują się procedury działań m.in. w sytuacji masowego napływu cudzoziemców i wynikającej z tego konieczności zapewnienia im pomocy - podkreślił Koziołek.

O pomoc dla uchodźców zwrócił się papież Franciszek. Zaapelował on do wszystkich parafii, wspólnot religijnych, klasztorów i sanktuariów w całej Europie o ich przyjęcie. Ogłosił też, że dwie rodziny uchodźców zostaną przyjęte w Watykanie. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski podkreśliło, że Kościół katolicki w Polsce zrobi dla uchodźców wszystko, co w jego mocy, aby ulżyć ich dramatycznej sytuacji.

Stowarzyszenie MONAR zadeklarowało, że do swoich placówek pomocowych w całym kraju może przyjąć 100 uchodźców. Miejsca dla nich znajdują się w domach dla kobiet z dziećmi i w placówkach dla bezdomnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (456)