Prigożyn nie żyje. Kluczowe 30 sekund

Samolot Embraer Legacy 600 należący do szefa grupy Wagnera rozbił się w środę na północ od Moskwy w obwodzie twerskim. Federalna Agencja Transportu Lotniczego poinformowała, że wśród pasażerów był Jewgienij Prigożyn. Dane dotyczące lotu wskazują, że maszyna nagle zaczęła gwałtownie spadać.

Ostatni lot Prigożyna
Ostatni lot Prigożyna
Źródło zdjęć: © Flightradar24, Telegram
Tomasz Waleński

W środę w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji rozbił się samolot. Federalna Agencja Transportu Lotniczego potwierdziła, że na pokładzie znajdowali się szef grupy Wagnera Jewgienij Prigożin i Dmitrij Utkin. W katastrofie miały zginąć wszystkie znajdujące się na pokładzie maszyny osoby - łącznie 10 osób.

Samolot leciał z Moskwy do Petersburga. Maszyna rozbiła się obok miejscowości Kużenkino w rejonie bołogojskim obwodu twerskiego. W sieci natychmiast pojawiły się nagrania poprzedzające katastrofę. Widać na nich spadający z nieba samolot.

Odbiorniki w sieci Flightradar24 po raz pierwszy odebrały dane z samolotu szefa grupy Wagnera o 17:46 czasu lokalnego. Portal podaje, że maszyna osiągnęła wysokość przelotową - ponad 28 tys. stóp (ok. 8,5 tys. metrów) o godzinie 18:11 czasu lokalnego. Samolot kontynuował transmisję danych do 18:20:14 czasu moskiewskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin pozbył się generała? "To ciekawe posunięcie"

Flightradar24 wskazuje także na zagłuszanie lub zakłócenia w okolicy katastrofy, które prawdopodobnie spowolniły zbieranie dalszych danych o lokalizacji maszyny.

Maszyna nie przesyłała informacji o pozycji, transmitowane były inne dane, takie jak wysokość, prędkość, prędkość pionowa i ustawienia autopilota. To właśnie te dane zapewniają pewien wgląd w ostatnie chwile lotu - podaje Flightradar24.

"Cokolwiek się stało, stało się szybko"

- O godzinie 18:19 samolot wykonał nagły pionowy zwrot w dół - powiedział Ian Petchenik z Flightradar24. W ciągu około 30 sekund samolot spadł o ponad 8000 stóp z wysokości przelotowej 28 000 stóp. - Cokolwiek się stało, stało się szybko - dodał ekspert.

- Mogli zmagać się z samolotem po tym, co się stało - powiedział Petchenik relacjonuje agencja Reutera. Ale przed dramatycznym upadkiem "nic nie wskazywało na to, że z samolotem było coś nie tak".

Rosyjscy śledczy wszczęli dochodzenie, aby ustalić przyczyny katastrofy. Niektóre źródła powiedziały rosyjskim mediom, że uważają, iż samolot został zestrzelony przez jedną lub więcej rakiet ziemia-powietrze. Reuters nie potwierdził jednak tych doniesień.

Brazylijski producent samolotów Embraer poinformował natomiast, że w ostatnich latach nie świadczył żadnych usług ani wsparcia dla samolotu. Firma zapewniła w oświadczeniu, że zastosowała się do międzynarodowych sankcji nałożonych na Rosję.

Źródło: Flightradar24/Reuters

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiejewgienij prigożynlot

Wybrane dla Ciebie