Gorąco w Rosji. Oskarżenia o zdradę stanu

Jewgienij Prigożyn powoli traci nad sobą kontrolę. Po tym jak Grupa Wagnera została odcięta od dostaw amunicji, "kucharz Putina" zaatakował Siergieja Szojgu. Jest zdania, że rosyjski minister obrony próbuje zniszczyć jego armię najemników, co można "porównać do zdrady stanu".

arch53
FILE - businessman Yevgeny Prigozhin gestures on the sidelines of a summit meeting between Russian President Vladimir Putin and Turkish President Recep Tayyip Erdogan at the Konstantin palace outside St. Petersburg, Russia, on Tuesday, Aug. 9, 2016. Prigozhin, an entrepreneur known as "Putin's chef" because of his catering contracts with the Kremlin, has admitted he interfered in U.S. elections and says he will continue to do so ? for the first time confirming the accusations he has been rejecting for years. "We have interfered, are interfering and will continue to interfere. (AP Photo/Alexander Zemlianichenko, File)
Alexander ZemlianichenkoPrigożyn już tego nie ukrywa. Oskarżył Szojgu o zdradę stanu
Źródło zdjęć: © AP, East News | Alexander Zemlianichenko
Łukasz Kuczera

Czy to szybki koniec kariery Jewgienija Prigożyna? Jeszcze kilka miesięcy temu Rosjanin kreował się w Moskwie na bohatera, bo jego prywatna armia odnosiła liczne sukcesy na froncie wojennym w Ukrainie i była znacznie skuteczniejsza od etatowego wojska rosyjskiego. To już jednak przeszłość. W ostatnich tygodniach "wagnerowcy" ponoszą ogromne straty, a równocześnie wstrzymano dopływ nowych najemników z rosyjskich więzień.

Prigożyn już tego nie ukrywa. Oskarżył Szojgu o zdradę stanu

Jednym z problemów Grupy Wagnera jest brak amunicji, na co "kucharz Putina" narzekał w ostatnich dniach w serwisie Telegram. - Wszyscy wskazują palcem i mówią: "Wiesz, Jewgieniju Wiktorowiczu, masz tam teraz trudne relacje... Dlatego musisz iść i przeprosić. Wtedy twoi żołnierze otrzymają amunicję". Kogo mam przeprosić? Niech 140 mln Rosjan mi powie, kogo mam przeprosić, to zrobię to. Wszystko po to, by moi ludzie ginęli dwa razy rzadziej - powiedział Prigożyn na jednym z nagrań.

Na tym rosyjski oligarcha nie poprzestał. We wtorek założyciel prywatnej armii narzekał na Telegramie na "wewnętrzną opozycję". - Można to porównać do zdrady stanu - powiedział Jewgienij Prigożyn, uderzając w rosyjskiego ministra obrony i szefa sztabu generalnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biden ukąsił Putina. Biedroń: "Uderzył tam, gdzie boli najmocniej"

Jak zauważył Reuters, to już druga wiadomość tego typu w ciągu ledwie kilkunastu godzin, co może świadczyć o rosnącej frustracji Prigożyna. O ile w poniedziałek założyciel Grupy Wagnera nie wymieniał nazwisk, o tyle w kolejnym nagraniu wprost skierował swoją krytykę w stronę Siergieja Szojgu i Walerija Gierasimowa. Jego zdaniem, obaj celowo wstrzymują dostawy amunicji dla "wagnerowców".

- Szef sztabu generalnego i minister obrony wydają rozkazy na prawo i lewo, byle tylko nie dostarczać Grupie Wagnera amunicji. Robią też wszystko, by nie pomagać nam w transporcie powietrznym - dodał Prigożyn, zdaniem którego takie działanie doprowadziło do większych strat "wagnerowców" w walkach o Bachmut.

Konflikt Prigożyna z Szojgu trwa od miesięcy

Prigożyn i Szojgu są skonfliktowani od miesięcy. Już na początku wojny, gdy "wagnerowcy" okazywali się znacznie skuteczniejsi niż rosyjska armia, oligarcha atakował ministra obrony i punktował błędy popełniane przez sztab wojska.

Coraz lepsza pozycja Prigożyna na Kremlu sprawiła, że jego najemnicy mogli liczyć na lepsze uzbrojenie niż członkowie armii. Równocześnie Putin pozwolił biznesmenowi rekrutować nowych bojowników wśród skazanych. W ten sposób na front wojenny trafiło nawet kilkadziesiąt tysięcy osób.

Prigożyn niedawno pozwolił sobie na krytykę ministerstwa obrony, krótko po tym jak Rosjanie zdobyli Sołedar. W jego opinii, "wagnerowcy" mieli spory udział w zwycięskich walkach na wschodzie Ukrainy, a zabrakło wzmianki na ten temat w komunikacie resortu obrony.

Odstawienie Prigożyna na boczny tor związane jest najprawdopodobniej z tym, że oligarcha zaczął wykazywać aspiracje polityczne. Sukces jego najemników w Ukrainie sprawił, że nie tak dawno "kucharz Putina" mówił o stworzeniu ruchu konserwatywnego w Rosji. Dla niektórych Prigożyn jawił się też jako kandydat do zastąpienia Putina na Kremlu.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Mocna reakcja z MSWiA. "Pomyślałabym, że muszę uciekać z kraju"
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Po ataku dronów. Włochy solidaryzują się z Polską
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
Kolejne szczątki rosyjskiego drona w Lubelskiem. Wójt: "Widzę skrzydła i korpus"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują