Prezydent Żyrardowa trafi do aresztu. Na razie na trzy miesiące
Ustawienie przetargów i korupcja - o to podejrzany jest prezydent Żyrardowa. Sąd Okręgowy w Kaliszu zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Wojciech J. spędzi trzy miesiące w areszcie. Wcześniej zastosowano wobec niego tylko tzw. środki nieizolacyjne. Mowa o dozorze policji, poręczeniu majątkowym w wysokości 200 tys. zł i zakazie zbliżania się do potencjalnych świadków, mogących mieć związek z przedmiotem postępowania. Prokuratura odwołała się jednak od decyzji Sądu Rejonowego w Ostrowie Wlkp. - skutecznie.
O sprawie poinformował Polsat News. Prezydent Żyrardowa miał między 2016 a 2017 rokiem przekroczyć uprawnienia funkcjonariusza publicznego w procedurach przetargowych. Były one organizowane przez urząd miejski, którym kierował prezydent..
Miał przekazywać dwóm pozostałym podejrzanym istotne informacje dotyczące przetargów na sprzedaż nieruchomości - w zamian za 80 tys. zł. Ustawianie przetargów na ponad 1,5 mln zł miało dotyczyć nieruchomości w nadmorskim Rewalu - jednej będącej własnością Żyrardowa, a innych będących w użytkowaniu wieczystym tego miasta.
Przypomnijmy, że zarzuty usłyszało też dwóch biznesmenów z Rewala i Gryfic. Wszystkich trzech mężczyzn zatrzymało CBA. Grozi im 10 lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Polsat News