Prezydent Aleksander Kwaśniewski wręczył w czwartek nominację nowemu ministrowi edukacji narodowej - Edmundowi Wittbrodtowi. Wcześniej odwołał ze stanowiska jego poprzednika - Mirosława Handkego.
Prezydent mówił, że dla oceny reformy edukacji potrzeba czasu, ale już teraz trzeba docenić wysiłki związane z jej wdrażaniem. Nowemu ministrowi życzył, by reforma była ponad podziałami politycznymi. Premier Jerzy Buzek z kolei dziękował Handkemu m.in. za to, że w momencie decydującym i trudnym postawił odpowiedzialność ponad wszystkim [...] To wielka decyzja, to jest nowy styl, który chcielibyśmy widzieć w naszej polityce - powiedział. Wcześniej w czwartek Edmund Wittbrodt, w wywiadzie dla Polskiego Radia powiedział, że nauczyciele powinni dostać podwyżki przed 1 września. Powtórzył, że najpierw należy dokładnie ustalić, ile trzeba na to pieniędzy. Wittbrodt przyznał, że na razie w rezerwie resortu edukacji jest na ten cel 200 milionów złotych.
Profesor Wittbrodt powtórzył, że chce kontynuować reformę edukacji zapoczątkowaną przez ministra Mirosława Handkego. Podkreślił, że reforma nie może być wdrażana wbrew środowisku nauczycielskiemu. Dlatego jest otwarty na wszelkie konstruktywne rozmowy z krytykami reformy.(bas)