Prezydent Warszawy apeluje do prezydenta RP ws. "ustawy warszawskiej"
O niepodpisywanie znowelizowanej ustawy o
ustroju miasta stołecznego Warszawy zaapelował do prezydenta
Aleksandra Kwaśniewskiego prezydent stolicy Lech Kaczyński.
Proponuje on także wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o
zbadanie zgodności ustawy z konstytucją.
Apel do prezydenta RP został zamieszczony na stronie internetowej Urzędu Miasta www.um.warszawa.pl
Zdaniem Kaczyńskiego, ustawa "narusza podstawowe zasady konstytucyjne RP i "urąga zasadom przyzwoitej legislacji". Według niego, niezgodny z konstytucją jest zapis o powierzeniu niektórych uprawnień gminy - której zwierzchnikiem jest prezydent miasta - jednostkom pomocniczym, a więc 18 stołecznym dzielnicom. Kaczyński przywołuje zapis z konstytucji, według którego "podstawową jednostką samorządu terytorialnego jest gmina".
Prezydent Warszawy twierdzi, że wejście aktu w życie w trakcie kadencji władz miasta spowoduje chaos organizacyjny i kompetencyjny, co będzie stanowić "poważną przeszkodę w zaspokajaniu w należyty sposób potrzeb mieszkańców". Jego zdaniem, niezgodność z konstytucją dotyczy także faktu, że zmiany miałyby być wprowadzone w trakcie roku budżetowego.
1 lipca Sejm przyjął poprawki porządkujące Senatu do tzw. ustawy warszawskiej.
Ustawa o ustroju miasta stołecznego Warszawy ogranicza kompetencje prezydenta miasta wobec zarządów 18 stołecznych dzielnic. Zgodnie z jej zapisami, prezydent stolicy nie będzie miał wpływu na wybór burmistrzów dzielnic - będą ich powoływać niezależne rady dzielnic.
Burmistrz dzielnicy będzie miał wolną rękę w doborze swoich podwładnych, zwiększy się też jego samodzielność finansowa.
Ustawa rozstrzyga również, że w przypadku, gdy Rada Warszawy nie uchwali statutu Warszawy w okresie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie nowelizacji, statut miasta może zostać nadany przez premiera.
Przeciwko uchwaleniu ustawy protestował obecny prezydent Warszawy Lech Kaczyński. Rozważał on nawet rezygnację; jednak ostatecznie nie zdecydował się na ten krok.