Prezydent nie mógł ułaskawić Kamińskiego. Fala komentarzy po decyzji Sądu Najwyższego
Prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych - stwierdził Sąd Najwyższy. Prezydent Andrzej Duda nie mógł więc ułaskawić Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników z CBA. Na Twitterze zawrzało. "Sąd Najwyższy pogonił Dudę" - piszą internauci.
Kamiński i jego współpracowniy z CBA zostali nieprawomocnie skazani za rażące przygotowanie akcji CBA w resorcie rolnictwa za poprzednich rządów PiS. Prezydent Duda ułaskawił wszystkich, mimo braku prawomocnego wyroku.
Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta twierdził wtedy, że prezydent może na każdym etapie postępowania skorzystać z prawa łaski. W ocenie SN jednak, ułaskawienie przed prawomocnym skazaniem nie wywołuje skutków prawnych.
"To, co zrobił Duda, to bezprawie"
Po ogłoszeniu decyzji Sądu Najwyższego Twittera zalała fala komentarzy. "To, co zrobił Duda, to bezprawie" - pisze publicysta Przemysław Szubartowicz.
"Sąd Najwyższy pogonił Dudę", "Mamy prezydenta przestępcę" - to kolejne opinie po ogłoszeniu decyzji.
Są i głosy broniące Dudę. "Sąd Najwyższy - podważając konstytucyjne uprawnienia prezydenta - w sposób pozakonstytucyjny próbuje zmieniać konstytucję" - twierdzi na przykład wiceszef publicystyki TVP Info Samuel Pereira.
Oto kolejne komentarze:
Inni uderzają w Mariusza Kamińskiego. "Cela na Białołęce czeka!" - sugerują internauci.
Głos zabierają też politycy:
Bójka w Sądzie Najwyższym. Policja użyła siły
Przed południem podczas posiedzenia Sądu Najwyższego doszło do incydentu. Były poseł i przewodniczący Konfederacji Polski Niepodległej Adam Słomka został wyniesiony siłą przez policjantów z sali. Szarpaninę uchwyciły kamery Telewizji WP.
Na filmie widać, że jedna z osób protestujących strąciła ręką czapkę z głowy funkcjonariusza. Ktoś usiłował też wyrwać policjantowi pistolet z kabury.
