Trwa ładowanie...

Prezydent Kazachstanu drwi z pomysłu Łukaszenki. "Doceniam żart"

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew powiedział, że propozycję Aleksandra Łukaszenki o "dołączeniu do unii Rosji i Białorusi" ocenia jako żart i nie zamierza zacieśniać relacji między tymi krajami na innych płaszczyznach niż dotychczas. Tokajew wypowiedział się także na temat broni nuklearnej.

Prezydent Kazachstanu wyśmiał propozycję ŁukaszenkiPrezydent Kazachstanu wyśmiał propozycję ŁukaszenkiŹródło: Getty Images, fot: 2023 Anadolu Agency
d4i1mfo
d4i1mfo

Prezydent Republiki Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew stwierdził, że jego kraj nie musi przystępować do unii Rosji i Białorusi, ani też nie potrzebuje broni nuklearnej.

- Któregoś dnia prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko zaproponował Kazachstanowi przystąpienie do unii między Rosją, a Białorusią. Doceniam jego żart - powiedział Tokajew, co przekazała "Ukrainska Pravda".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

F-16 zmienią sytuację na froncie w Ukrainie? Ekspert mówi o kilku problemach

Kazachstan nie chce broni nuklearnej

Łukaszenko w swojej propozycji wskazał, że unia z Rosją oznacza "dostęp do broni nuklearnej", a w momencie integracji z innymi państwami, taką broń "otrzymają wszyscy". Tokajew powiedział co myśli na temat dalszego zacieśniania stosunków z Rosją.

d4i1mfo

- Myślę, że nie ma takiej potrzeby, bo są inne stowarzyszenia integracyjne, przede wszystkim Euroazjatycka Unia Gospodarcza - powiedział prezydent Kazachstanu.

- Jeśli chodzi o broń jądrową, nie potrzebujemy jej, ponieważ przystąpiliśmy do Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i Układu o zakazie prób z bronią jądrową - dodał mężczyzna.

Tokajew podkreślił, że jego kraj pozostaje wierny swoim zobowiązaniom wynikającym z tych dokumentów międzynarodowych, a z Rosją i Białorusią chciałby współpracować co najwyżej na poziomie gospodarczym.

Próby nuklearne w Kazachstanie

Warto zaznaczyć, że za czasów ZSRR władze centralne w Moskwie wykorzystywały stepy Kazachstanu do prób jądrowych. Obszar poligonu znajdował się obok miasta Semej (dawniej Semipałatyńsk). Do 1963 roku oficjalnie przeprowadzono 468 naziemnych i podziemnych wybuchów jądrowych (choć mogło być ich ponad 500).

d4i1mfo

Zgodnie z oficjalnymi danymi nawet 220 tysięcy osób doznało uszczerbku na zdrowiu w wyniku przeprowadzanych w Kazachstanie prób nuklearnych. Do dzisiaj tereny poligonu pozostają skażone, a społeczeństwo Kazachstanu krytycznie patrzy na kwestie broni jądrowej ( Kassenova, "The lasting toll of Semipalatinsk’s nuclear testing").

Źródło: Ukrainska Pravda

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4i1mfo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d4i1mfo
Więcej tematów