Prezydent Duda pogratulował Trumpowi wygranej w wyborach w USA

Prezydent Andrzej Duda pogratulował Donaldowi Trumpowi wygranej w wyborach prezydenckich w USA, życząc mu bardzo udanej kadencji. Więzi między Polską i Stanami Zjednoczonymi to wspaniały przykład strategicznego partnerstwa bazującego na wspólnych wartościach - napisał Duda do Trumpa.

Prezydent Duda pogratulował Trumpowi wygranej w wyborach w USA
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
119

"Pragnę pogratulować Panu zwycięstwa w wyborach 45. Prezydenta Stanów Zjednoczonych i życzyć Panu bardzo udanej kadencji. Więzi między Rzeczpospolitą Polską i Stanami Zjednoczonymi to wspaniały przykład strategicznego partnerstwa bazującego na wspólnych wartościach, u których podstawy leży wolność, tak droga Polakom, Amerykanom i mnie osobiście" - podkreślił prezydent w liście gratulacyjnym do Donalda Trumpa.

Duda zaznaczył, że w ostatnich dziesięcioleciach nie tylko rozwinęliśmy liczne inicjatywy w celu wzmocnienia wzajemnych relacji, między innymi konsultacje polityczne na wysokim szczeblu w ramach Polsko-Amerykańskiego Dialogu Strategicznego, ale też znacząco rozszerzyliśmy współpracę w kluczowych obszarach takich jak bezpieczeństwo, obronność, handel i innowacje.

"Stosunki polsko-amerykańskie stały się ważnym filarem stabilności europejskiej i transatlantyckiej. Jesteśmy szczególnie zadowoleni z faktu, że podczas tegorocznego szczytu NATO w Warszawie Stany Zjednoczone postanowiły zwiększyć swoją obecność wojskową w Polsce, umacniając tym samym wschodnią flankę Sojuszu" - napisał Duda.

Wyraził także nadzieję, że pod przywództwem Trumpa otworzą się nowe możliwości współpracy w oparciu o wzajemne zaangażowanie.

"W bardziej osobistym tonie chciałbym wyrazić wdzięczność, że w kampanii prezydenckiej znalazł Pan czas na spotkanie z polską społecznością. Amerykańscy Polacy docenili Pańskie pozytywne słowa o moim kraju, a także o roli, jaką Amerykanie polskiego pochodzenia odegrali w historii Stanów Zjednoczonych" - czytamy w liście.

Na zakończenie Duda gratuluje Trumpowi i życzy mu owocnej kadencji. "Cieszę się na liczne dyskusje, jakie będziemy prowadzić zarówno w dwustronnym, jak i szerszym, międzynarodowym formacie" - napisał polski prezydent.

Prezydencki minister Krzysztof Szczerski powiedział w środę, że prawdopodobnie do pierwszego kontaktu i rozmowy prezydenta Polski Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem dojdzie na szczycie NATO w Brukseli w przyszłym roku. "Liczymy, że do kontaktów dojdzie. Już dziś wiadomo, że pierwszą okazją może być planowany szczyt NATO w Brukseli. Przypuszczalnie po objęciu urzędu w styczniu przez nowego amerykańskiego prezydenta będzie to jego pierwsza wizyta w Europie i na szczycie NATO dojdzie prawdopodobnie do pierwszego kontaktu i rozmowy prezydenta Polski z prezydentem USA" - powiedział Szczerski.

Pytany, czy nie ma obaw dotyczących zmiany czy podważenia decyzji NATO z Warszawy, zaznaczył, że istotą, na której opiera się sojusz bezpieczeństwa, czyli NATO, jest to, że istnieją w nim zobowiązania między państwami. "To nie jest Sojusz personalny, to nie jest unia personalna. Jego trwałość opiera się na trwałości zobowiązań sojuszniczych, niezależnie od tego, jakie osoby w kolejnych krajach Sojuszu sprawują rządy" - powiedział Szczerski. Zaznaczył, że po każdej zmianie politycznej można spodziewać się korekty polityki, ale nie dotyczy to istoty Sojuszu. "Istotą sojuszu są zobowiązania między państwami do wspólnej obrony i wspólnego bezpieczeństwa. W tym sensie postanowienia Sojuszu są trwałe" - podkreślił prezydencki minister.

Dodał, że polski prezydent skieruje depeszę gratulacyjną do prezydenta Trumpa, gdy obejmie on urząd. Zaznaczył, że list skierowany w środę jest listem gratulacyjnym do zwycięzcy wyborów.

Szczyt NATO odbędzie się w 2017 r. w Brukseli.

Na szczycie NATO w Warszawie na początku lipca sojusznicy zdecydowali o wzmocnionej wysuniętej obecności wojskowej na wschodniej flance Sojuszu przez rozmieszczeniu czterech batalionowych grup bojowych liczących po około 1000 żołnierzy w Polsce i krajach bałtyckich. Każdy batalion będzie miał tzw. państwo ramowe, odpowiedzialne za wystawienie większości sił i dowodzenie całością. W przypadku Polski taką rolę będą pełnić Stany Zjednoczone. Ponadto w naszym regionie ma znaleźć się pancerna brygadowa grupa bojowa USA. Jak zapowiadał prezydent Barack Obama, jej dowództwo znajdzie się w Polsce.

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczne odkrycie. Zwłoki dwóch mężczyzn w samochodzie
Dramatyczne odkrycie. Zwłoki dwóch mężczyzn w samochodzie
Poseł KO chce "ściszyć" kościelne dzwony. "Gigantyczny problem"
Poseł KO chce "ściszyć" kościelne dzwony. "Gigantyczny problem"
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Spotkanie z Trumpem w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie z Trumpem w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"