ŚwiatPrezydent: demokracja w Polsce nie jest zagrożona

Prezydent: demokracja w Polsce nie jest zagrożona


W Polsce nie ma żadnego zagrożenia dla demokracji - oświadczył prezydent Lech Kaczyński na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu państw Grupy Wyszehradzkiej w Keszthely na Węgrzech.

Prezydent: demokracja w Polsce nie jest zagrożona
Źródło zdjęć: © PAP

21.09.2007 | aktual.: 21.09.2007 14:37

Prezydent odpowiedział w ten sposób na pytanie węgierskiej dziennikarki, co polskie władze chcą zrobić w sytuacji, gdy pogarsza się wizerunek Polski w Europie.

Kaczyński powiedział, że stopień krytycyzmu mediów wobec rządzących osiągnął w Polsce poziom "wręcz nieznany" w innych krajach europejskich. Jak dodał, także sposób, w jaki opozycja atakuje rządzących, w tym prezydenta, wskazuje na nieograniczoną prawami innych wolność w tym zakresie.

Zdaniem prezydenta, pewna część opinii europejskiej, która jest w dużym stopniu inspirowana z Warszawy, stara się przedstawić "całkowicie skrzywiony" obraz polskich władz.

Kaczyński oświadczył, że obecna władza w Polsce nie jest przeciwko ludziom bogatym, którzy uczciwie osiągnęli swoją pozycję finansową. Zaznaczył przy tym, że zarówno najbogatsze osoby, jak i te posiadające potężną pozycją w życiu społecznym "nie mają żadnego immunitetu i podlegają temu samemu prawu co inni".

Nie ma już osób, które są poza zakresem możliwości działania organów państwa, oczywiście, jeśli jest istotne podejrzenie popełnienia przestępstwa - podkreślił prezydent. Ani pozycja polityczna, ani stan majątkowy przed tym nie chronią. I to właśnie budzi tego rodzaju bunt - ocenił.

Kaczyński podkreślił, że jeśli obecna władza wygra zbliżające się wybory parlamentarne, "ten kierunek polityki będzie w dalszym ciągu realizowany".

Prezydent zaznaczył, że obecne władze nie są przeciwko bogatym, jak im się "usiłuje przypisać", gdyż nie ma sprawnie działającej gospodarki rynkowej bez ludzi, którzy robią kariery finansowe. Jesteśmy zdecydowanie za tym, jeżeli to jest robione uczciwie - podkreślił Kaczyński.

Prezydent zaznaczył, że obecna ekipa rządząca w Polsce nie uznaje "podwójnego myślenia", żadnej hipokryzji. W tym kontekście Kaczyński przyznał, że obecne władze mają w niektórych sprawach poglądy niepoprawne, na przykład jeżeli chodzi o problem kary śmierci.

Oczywiście problem kary śmierci jest związany wyłącznie ze zbrodnią zabójstwa, tylko i wyłącznie ze zbrodnią pozbawienia życia innego człowieka - oświadczył. I nie widzimy powodu, żeby ten pogląd zmieniać, nawet jeżeli on wśród elit europejskich jest dzisiaj zdecydowanie poglądem mniejszościowym - zaznaczył.

My po prostu uważamy, że likwidacja tej kary, która w Polsce nastąpiła i gdzie nie ma w tej chwili zamiaru jej przywracania, jest daniem katowi niewyobrażalnej przewagi nad ofiarą, jaką jest przewaga życia nad śmiercią - ocenił polski prezydent.

Elwira Wielańczyk

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)