Prezydent Czech oficjalnie powołał rząd Mirka Topolanka

ODS wygrała wybory parlamentarne w czerwcu, ale nie miała szans na utworzenie rządu większościowego. W 200-mandatowej niższej izbie parlamentu ODS razem z dwoma centrowymi sojusznikami dysponuje taką samą liczbą głosów jak lewica.

Po trzech miesiącach kryzysu politycznego nowy rząd, w którego skład wchodzi dziewięciu ministrów z ODS oraz sześciu niezależnych ekspertów, zastąpił centrolewicowy gabinet socjaldemokraty Jirziego Paroubka.

Szefem czeskiej dyplomacji został Alexandr Vondra, dysydent z czasów komunistycznych i były ambasador Czech w USA. Resort finansów objął Vlastimil Tlusty.

Nowy gabinet, jeśli uzyska w parlamencie wotum zaufania, będzie funkcjonował tylko do czasu przedterminowych wyborów parlamentarnych. Odbędą się one najwcześniej wiosną.

Socjaldemokraci zapowiedzieli, że nie poprą rządu Topolanka. Nie przekreśla to jednak planów ODS. Konstytucja czeska przewiduje bowiem możliwość funkcjonowania rządu nawet bez uzyskania w ciągu 30 dni wotum zaufania w parlamencie.

W wypadku braku wotum prezydent desygnuje nowego premiera i na jego wniosek nowy gabinet; konstytucja nie określa jednak terminów, w jakich prezydent ma to zrobić.