Prezydent Bronisław Komorowski wyznaczył kierunki rozwoju sił zbrojnych do 2026 roku
Prezydent Bronisław Komorowski wyznaczył główne kierunki rozwoju wojska na lata 2017-2026. W modernizacji najważniejsze mają być cyberobrona, bezzałogowce i broń precyzyjna. Priorytetem ustanowiono też wzmocnienie obrony na Wschodzie, rezerwy mobilizacyjne i reformę NSR.
04.08.2015 | aktual.: 04.08.2015 12:23
Jak poinformowało we wtorek Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, dzień wcześniej kończący kadencję Komorowski podpisał postanowienie w sprawie określenia głównych kierunków rozwoju sił zbrojnych oraz ich przygotowań do obrony państwa na lata 2017-2026. Taki dokument wydawany jest przez prezydenta z kontrasygnatą premiera co cztery lata na podstawie ustawy o powszechnym obowiązku obrony.
W postanowieniu określa się ogólne wytyczne dotyczące rozwoju wojska, które w późniejszych etapach mają zostać przełożone na szczegółowe dokumenty. Jak wyjaśnił w szef BBN Stanisław Koziej, w 2016 r. powinien się ukazać nowy program rozwoju sił zbrojnych na lata 2017-2026. Dokument wydany przez prezydenta wskazuje rządowi i MON główne priorytety, które powinny być uwzględnione w tym programie.
Zgodnie z postanowieniem - napisano w komunikacie BBN - priorytetem dla sił zbrojnych będzie realizacja trzech rodzajów zadań zapisanych w strategii bezpieczeństwa narodowego zatwierdzonej w listopadzie 2014 r. Są to: zagwarantowanie obrony państwa i przeciwstawianie się agresji zbrojnej, wspieranie podsystemów ochronnych w zakresie bezpieczeństwa wewnętrznego i pomocy społeczeństwu (chodzi o współdziałanie wojska ze strukturami niemilitarnymi) oraz udział w procesie stabilizacji sytuacji międzynarodowej, w tym w międzynarodowych działaniach z dziedziny zarządzania kryzysowego.
Na podstawie tych zadań w dokumencie zostały określone wymagania operacyjne dla sił zbrojnych. Jak podano w komunikacie BBN, dotyczą one m.in. "wzmacniania zdolności przeciwzaskoczeniowych, wzmacniania zdolności odstraszania militarnego, rozwoju systemu strategicznej odporności kraju na agresję, w szczególności na agresję hybrydową oraz agresję poniżej progu wojny, zwiększania bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni oraz rozwoju zdolności w zakresie pomocy władzom państwowym w reagowaniu na zagrożenie kryzysowe".
Zadania strategiczne były też punktem wyjścia do określenia priorytetów modernizacyjnych i organizacyjnych sił zbrojnych.
W zakresie rozwoju technicznego jako główne zadania na kolejne dziesięciolecie wymieniono: rozwój środków cyberobrony, w tym cyberwalki, rozwój bezzałogowych systemów walki i wsparcia oraz inwestowanie w broń precyzyjnego rażenia, w tym wykorzystującą m.in. technologie satelitarne. - To priorytety nastawione na wielką informatyzację sił zbrojnych - podkreślił Koziej.
"Dokument zwraca także uwagę na strategiczną rolę polskiego przemysłu obronnego w procesie modernizacji armii" - podkreśliło BBN.
Jednocześnie postanowienie podtrzymuje konieczność kontynuowania priorytetów określonych w poprzednim tego typu dokumencie wydanym w listopadzie 2011 r. (na lata 2013-2022). Wtedy jako najważniejsze zadania określono rozwój: obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej; systemów informacyjnych w łączności, rozpoznaniu i dowodzeniu; oraz mobilności sił lądowych, zwłaszcza przy użyciu śmigłowców. W kwietniu 2015 r. rząd i MON zdecydowali o wyborze systemu Patriot do obrony powietrznej średniego zasięgu oraz maszyn H225M Caracal jako śmigłowców dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych. Obecnie trwają negocjacje ws. zakupu tych systemów.
Natomiast do priorytetów organizacyjnych zaliczono: wzmocnienie zdolności obronnych północno-wschodniej części Polski, doskonalenie systemu przygotowania rezerw mobilizacyjnych, a także zreformowanie Narodowych Sił Rezerwowych. Jak powiedział Koziej, wzmocnienie ściany wschodniej powinno polegać na rozwijaniu w większym stopniu jednostek wojskowych, zwłaszcza rozpoznania i osłony. NSR ma jego zdaniem stać się pierwszym rzutem systemu obrony terytorium kraju i szeroko wykorzystywać pozarządowe organizacje proobronne. System rezerw mobilizacyjnych powinien z kolei szkolić nowych rezerwistów i tworzyć nowe formacje rezerwowe na czas zagrożenia i wojny.
W poprzednim postanowieniu wśród priorytetów organizacyjnych znalazły się reforma systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi (wdrożona z początkiem 2014 r.) oraz poprawa systemu szkolenia, w tym konsolidacja wyższego szkolnictwa wojskowego (to ostatnie nie zostało zrealizowane).
Koziej podkreślił, że za realizację głównych kierunków rozwoju sił zbrojnych odpowiada rząd, który do września powinien przygotować projekt programu rozwoju wojska, tak by po wyborach następny rząd sfinalizował te prace i wdrażał program w życie.
Pytany, czy nie obawia się, że postanowienie - wydane tuż przed końcem kadencji Komorowskiego - nie będzie realizowane, Koziej przyznał, że istnieje takie ryzyko, ale zaznaczył, że priorytety zostały przygotowane wspólnie przez MON i BBN. - Nie obawiam się, jeśli idzie o rząd, o realizację tego. Nawet wręcz spodziewam się, że ministerstwo i Sztab Generalny będzie składnie przystępować do realizacji. Natomiast, co się zdarzy po jesiennych wyborach parlamentarnych, nie jesteśmy w stanie przewidzieć i wolałbym nie spekulować, że będzie coś zmieniane. Wolę wierzyć, że będzie to konsekwentnie realizowane, być może z pewnymi korektami - powiedział szef BBN.