Prezydent Andrzej Duda szuka zaginionego pluszowego misia
• Prezydent Andrzej Duda pomaga w poszukiwaniu pluszowego misia
• Zabawka należy do Tosi, zaginęła na Narodowym Czytaniu "Quo vadis"
• Wydarzenie odbyło się w sobotę, w 2200 miejscach Polski
04.09.2016 | aktual.: 04.09.2016 14:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Dziś w trakcie Narodowego Czytania Tosia zgubiła swoją przytulankę, takiego kremowego misia. Uczciwego znalazcę kremowego misia bardzo proszę, aby skierował misia do Kancelarii Prezydenta RP. Obiecuję, że jak tylko pojawi się w Kancelarii, to natychmiast - najszybciej jak tylko się da - zostanie przeniesiony w ramiona Tosi - mówił prezydent na zakończenie wydarzenia w Warszawie.
Nagranie z apelu prezydenta pojawiło się na jego oficjalnym fanpage'u na serwisie Facebook. Post zyskał ogromną popularność, zebrał ponad 4 tys. reakcji i ponad 300 ponownych udostępnień. Był też chętnie komentowany, przeważały pozytywne opinie, choć pojawiły się też nieliczne kąśliwe uwagi.
Narodowe Czytanie
Narodowe Czytanie odbyło się po raz piąty w 2200 miejscach w całej Polsce. To kontynuacja inicjatywy zapoczątkowanej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego i jego małżonkę.
Tym razem przedmiotem Narodowego Czytania była powieść Henryka Sienkiewicza "Quo vadis". Można ją było usłyszeć w całym kraju w kilkuset miejscowościach - na ulicach, w parkach, na placach, w szkołach, bibliotekach, domach kultury. W akcji wzięła udział również Polonia, m.in. z Irlandii, Włoch, Ukrainy i Nowej Zelandii.
Z okazji Narodowego Czytania, rękopis "Quo vadis" można było obejrzeć w warszawskim Pałacu Krasińskich. Na co dzień rękopis jest przechowywany w skarbcu Biblioteki Narodowej.