Prezydenci miast mogą spać spokojnie
Gdyby wybory prezydentów Poznania, Katowic i Wrocławia odbyły się dziś, wygraliby je urzędujący włodarze tych miast, wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" oraz Polsatu News przez Instytut Homo Homini.
18.01.2010 | aktual.: 18.01.2010 10:36
We Wrocławiu niekwestionowanym liderem jest Rafał Dutkiewicz z poparciem niemal 76%. Nad swoją ewentualną rywalką z PO Barbarą Zdrojewską, żoną obecnego ministra kultury, ma ponad 63 punkty procentowe przewagi.
Powodów do zmartwienia nie ma też prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Chciałoby na niego głosować 48% poznaniaków. To wprawdzie wynik o 10 pkt. % gorszy niż Grobelny osiągnął 4 lata temu, ale konkurenta - Filipa Kaczmarka - popiera tylko nieco ponad 16% ankietowanych.
Podobną pozycję jak Grobelny ma w Katowicach Piotr Uszok (47% poparcia).
To już kolejny sondaż, w którym zwycięzcami okazują się obecni prezydenci. Gdy w listopadzie zbadano preferencje wyborcze w Warszawie, Krakowie i Gdańsku, zdecydowanymi liderami okazali się Hanna Gronkiewicz-Waltz w stolicy i Paweł Adamowicz w Gdańsku. Jedynie w Krakowie sytuacja nie była aż tak jednoznaczna. Wygrał wprawdzie urzędujący prezydent Jacek Majchrowski, ale po piętach depcze mu wojewoda małopolski Stanisław Kracik.