Miesiąc temu Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów miał bowiem zdanie odmienne - uznał, że szefową UKE wybrano niezgodnie z prawem i że jej decyzja o nałożeniu kary na Telekomunikację Polską była przez to nieważna.
W tej sprawie UKE szykuje odwołanie. Natomiast operatorzy telekomunikacyjni zapowiadają, że nadal będą kwestionować legalność działań Urzędu przy okazji następnych sporów. Jestem przygotowana na podobne wnioski, ale nie wpływa to na moją pracę - mówi prezes Urzędu Komunikacji Elektroczniej Anna Streżyńska, poranny gość Radia PiN 102FM.
Źródło artykułu: WP Wiadomości