Prezes PiS w kampanii "jak z Barei". Wbijanie palików i dziennikarze na przyczepie
Jarosław Kaczyński wziął udział w "symbolicznym rozpoczęciu inwestycji" przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Rządzący obóz zorganizował uroczystość przed wyborami, choć zgodnie z prawem prac rozpocząć jeszcze nie można.
Prezes PiS wziął udział w uroczystym wbijaniu palików geodezyjnych w Kątach Rybackich. To symboliczne rozpoczęcie budowy kanału. Szef rządzącego ugrupowania ma być też w Nowym Świecie, gdzie przekop będzie zaczynał się od strony Zatoki Gdańskiej.
Oprócz polityków na mierzei nie ma jednak pracowników, którzy szykowaliby się do rozpoczęcia prac. Prowadzone są tylko poszukiwania złóż bursztynu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Kamery na przyczepę"
Inwestycja nie ma bowiem jeszcze pozwolenia na budowę. Dojazd na miejsce startującej przed wyborami inwestycji też nie jest łatwy. Mogli przekonać się o tym dziennikarze zaproszeni na konferencję prasową Jarosława Kaczyńskiego i Marka Gróbarczyka, ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Reporterzy i operatorzy musieli wsiąść na przyczepę ciągnika rolniczego, co przywołało już w internecie porównania do rzeczywistości ze słynnych komedii Stanisława Barei. Dziennikarze zastanawiają się też w mediach społecznościowych, czy taki przewóz ludzi jest zgodny z prawem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Po wkopaniu ostatniego słupka wytyczającego granice przekopu na Mierzei Wiślanej Kaczyński odniósł się do sprawy braku pozwoleń. - Mamy do tego pełne prawo. Pozostałe pozwolenia to kwestia najbliższych tygodni - stwierdził Kaczyński. Chodzi m.in o decyzję środowiskową, a potem pozwolenie na budowę.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Po uroczystościach na mierzei szef PiS i politycy jego partii wsiądą na statek, którym przepłyną do Elbląga. Spotkanie z mieszkańcami miasta zaplanowano w sali Uczelni Ekonomiczno-Humanistycznej.
Za i przeciw
Według rządzących przekop pomoże w rozwoju gospodarczym Warmii i Mazur i uniezależni polską żeglugę od władz rosyjskich, które kontrolują wejście na wody Zalewu Wiślanego. O inwestycję od lat zabiegały władze samorządowe Elbląga.
Przekop krytykują m.in. władze woj. pomorskiego, które uważają, że pieniądze przeznaczone na budowę można wydać w sposób skuteczniej wpływający na rozwój tych terenów. Skutkami zmian na wybrzeżu zaniepokojona jest również część biologów, rybaków i przedstawicieli branży turystycznej.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć 1,3 km długości i umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o tzw. parametrach morskich.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl