Odmówił przyrzeczenia. Były prokurator komentuje postawę prezesa PiS

- Zgodnie z przepisami ustawy o sejmowej komisji śledczej, każda osoba, która została wezwana jako świadek, a więc także poseł PiS Jarosław Kaczyński, ma obowiązek złożenia całego przyrzeczenia – mówi WP mec. Janusz Kaczmarek, były prokurator krajowy.

Komisja śledcza ds. Pegasusa przegłosowała wniosek o ukaranie świadka Jarosława Kaczyńskiego. Ma to związek z uchyleniem się od złożenia przyrzeczenia
Komisja śledcza ds. Pegasusa przegłosowała wniosek o ukaranie świadka Jarosława Kaczyńskiego. Ma to związek z uchyleniem się od złożenia przyrzeczenia
Źródło zdjęć: © PAP | Pawe� Supernak
Sylwester Ruszkiewicz

Przypomnijmy: na początku piątkowego przesłuchania prezes PiS Jarosław Kaczyński odmówił złożenia przyrzeczenia, które składają wszyscy świadkowie zeznający przed komisjami śledczymi. Szybko na pierwszym posiedzeniu sejmowej komisji ds. Pegasusa wywiązała się awantura.

- Chcę zwrócić uwagę komisji na artykuł 11e ustawy o komisjach śledczych, który mówi o tym, że osoba przesłuchiwana nie może ujawnić tajemnic klauzulowanych, czyli tajnych i ściśle tajnych, jeżeli nie ma odpowiedniej zgody ze strony osoby uprawnionej, w tym wypadku premiera. Pytam, czy taka zgoda została dostarczona komisji - tłumaczył Kaczyński.

- Jeśli pojawi się taka okoliczność będzie pan zwolniony od odpowiedzi i będzie pan mógł na nie odpowiedzieć na posiedzeniu niejawnym - odparła po długiej dyskusji przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatecznie, gdy doszło do składania przyrzeczenia prezes PiS, wypowiedział jedynie pierwszą jego część: "Świadomy znaczenia moich słów i odpowiedzialności przed prawem, przyrzekam uroczyście, że będę mówił szczerą prawdę...". Pominął jednak część drugą, brzmiącą: "niczego nie ukrywając z tego, co jest mi wiadome".

Zdaniem mec. Janusza Kaczmarka, byłego Prokuratora Krajowego, każda osoba, która została wezwana przed komisję jako świadek, a więc także poseł PiS Jarosław Kaczyński, zgodnie z przepisami ustawy o sejmowej komisji śledczej, ma obowiązek złożenia przyrzeczenia.

"To są obowiązki świadka"

- A komisja ma obowiązek odebrać od świadka takie przyrzeczenie. Przed rozpoczęciem przesłuchania komisja uprzedza osobę wezwaną o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy. Ten przepis narzuca również odebranie przyrzeczenia od świadka – mówi WP mec. Janusz Kaczmarek.

I jak przypomina, tekst przyrzeczenia jest zapisany w ustawie.

- I nie można sobie manipulować treścią przyrzeczenia w dowolny sposób. I stwierdzić, że się tego nie wypowie. To są obowiązki świadka. Wynika to też z innych przepisów tej samej ustawy o sejmowej komisji śledczej. W przypadku odmowy przyrzeczenia, komisja może zawnioskować do Sądu Okręgowego w Warszawie o ukaranie świadka o karę porządkową. Komisja więc słusznie przegłosowała wniosek o karę – podkreśla były prokurator krajowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przed przejściem do pytań odbyło się głosowanie na temat ukarania Jarosława Kaczyńskiego przez sąd z uwagi na brak złożenia przezeń przyrzeczenia.

 - Jako komisja nie odebraliśmy w sposób właściwy przyrzeczenia od świadka. Popieram wniosek formalny, aby na podstawie art. 12 skierować wniosek do sądu o zastosowanie kary porządkowej wobec świadka Kaczyńskiego — powiedział wiceszef komisji ds. Pegasusa Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej.

Wniosek został poddany pod głosowanie i przegłosowany stosunkiem sześciu głosów do pięciu.

 - Brak złożenia pełnego przyrzeczenia przez prezesa PiS wyglądał na próbę stworzenia przez Kaczyńskiego dylematu prawnego, którego w mojej ocenie nie ma. Kaczyński mógł chcieć wprowadzić w szeregach komisji dezorientację. I zapewne miał taki zamysł – ocenia mec. Janusz Kaczmarek.

I jak przypomina, świadek jeśli posiada tajną wiedzę, ma prawo złożyć wniosek, żeby komisja miała charakter zamknięty.

- Nie zgadzam się z poglądem, że niezłożenie przyrzeczenia oznacza, że świadek może mówić nieprawdę. Nie. Pouczenie o odpowiedzialności karnej jest bezwzględne. Świadek musi mówić prawdę i jej nie zatajać – podsumowuje były Prokurator Krajowy.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (680)