Prezes IPN: ujawnimy co do jednego ubeka
Szacujemy, że IPN jest obecnie w stanie
wystawić około 40-50 tys. zaświadczeń lustracyjnych rocznie,
powiedział "Naszemu Dziennikowi" prof. Janusz Kurtyka, prezes
Instytutu Pamięci Narodowej.
Zapytany czy gdyby w ustawie budżetowej na kolejny rok zapisano większe środki na działalność IPN, to dawałoby to szanse na zwiększenie tempa prac np. do 100 tys. zaświadczeń rocznie, Kurtyka odparł, że nie podjąłby się podania górnego pułapu tej liczby, choćby dlatego, że IPN był instytucją, którą przez lata raczej dławiono finansowo, niż wspomagano, w związku z czym jego baza lokalowa jest niewystarczająca.
Indagowany czy jego zdaniem listę funkcjonariuszy SB można przygotować w sposób pewny, prezes IPN odpowiedział twierdząco. - Uważam, że taką listę można przygotować w sposób pewny. Trzeba pamiętać, że IPN przejął teczki personalne wszystkich funkcjonariuszy bezpieki, jakie były w archiwach UOP i policji, a zatem można powiedzieć, że jesteśmy w stanie policzyć bezpiekę cywilną prawie "co do jednego ubeka".Lista funkcjonariuszy SB zajmujących kierownicze stanowiska w tej instytucji na pewno powstanie do początku 2007 r., zapowiedział prezes IPN. (PAP)