Pretensje Moskwy. Rosja reaguje na udaremnienie próby zamachu stanu w Niemczech
Przedstawiciel rosyjskiej misji dyplomatycznej w Niemczech poskarżył się, że ambasada Rosji w Berlinie nie została poinformowana o zatrzymaniach, do których doszło w środę. Niemiecka policja, udaremniając planowany zamach stanu, aresztowała 25 osób. Wśród osób ujętych przez służby bezpieczeństwa znalazła się Witalija B., obywatelka Federacji Rosyjskiej.
Niemcy przeprowadzili w środę rano akcję rozpracowania grupy osób związanych ze skrajnie skrajnie prawicowym środowiskiem "Reichsbürger", podejrzanych o plany zamachu na władzę. Funkcjonariusze ustalili, że osoby te uknuły spisek w celu ataku na budynek Bundestagu.
Działania, prowadzące do zatrzymania terrorystów, prowadzone były na obszarze całych Niemiec. Według ustaleń " Der Spiegla", w sprawę, przez służby bezpieczeństwa Niemiec określaną jako "największa operacja antyterrorystyczna" w dziejach państwa, zamieszani byli między innymi się książę Heinrich XIII ze starej niemieckiej rodziny szlacheckiej, była posłanka do Bundestagu, 58-letnia Birgit Malsack-Winkemann, kilku byłych żołnierzy Bundeswehry oraz obywatelka Rosji, Witalija B.
Pretensje Rosji. Berlin o aresztowaniach w związku z puczem nie zawiadomił Moskwy
Ta ostatnia z aresztowanych stała się powodem dyplomatycznego spięcia Moskwy z Berlinem. Rosyjski przedstawiciel misji dyplomatycznej w Berlinie zwołał natychmiast konferencję prasową, by wyrazić swoje niezadowolenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Do tej pory ambasada Rosji w Niemczech nie otrzymała od strony niemieckiej zawiadomień o zatrzymaniu obywatela Rosji w związku z podejrzeniami planowania zamachu stanu - powiedział dziennikarzom, cytuje kremlowska agencja RIA Nowosti.
Agencja, powołując się na przedstawiciela placówki w Berlinie, znaczyła, że w przypadku otrzymania próśb od zatrzymanej Rosjanki, misja dyplomatyczna udzieli jej niezbędnej pomocy konsularnej i prawnej w ramach posiadanych uprawnień.
Rosjanin dodał także, że do niemieckiej Prokuratury Generalnej została wysłana nota z prośbą o przekazanie wyjaśnień dotyczących okoliczności zdarzenia.