Premier: szczyt Rady Europy będzie mniej uciążliwy dla mieszkańców
Szczyt Rady Europy, który odbędzie się 16 i
17 maja w Warszawie, powinien być mniej uciążliwy dla mieszkańców
Warszawy, niż ubiegłoroczny Europejski Szczyt Gospodarczy -
powiedział dziennikarzom premier Marek Belka po wizycie w
Komendzie Stołecznej Policji. Szef rządu zapoznał się ze stanem przygotowań do szczytu oraz z wyposażeniem policjantów.
Szczyt będzie wielką operacją, porównywalną jednak z zeszłorocznym szczytem ekonomicznym. Chcemy natomiast, żeby w odróżnieniu od tamtego wydarzenia, przeszkadzało to obywatelom mniej, a więc - miasto otwarte, a nie, jak wtedy, zamknięte - mówił premier.
Stołecznych policjantów będą wspomagać funkcjonariusze z innych miejscowości. Komendant stołecznej policji nadinspektor Ryszard Siewierski poinformował, że w Warszawie w czasie szczytu będzie około tysiąca policjantów z drogówki. Nie ujawnia się na razie, ilu policjantów innych formacji będzie pilnować bezpieczeństwa. Europejski Szczyt Gospodarczy w ubiegłym roku zabezpieczało blisko 13 tys. policjantów.
Według rzecznika stołecznej policji Mariusza Sokołowskiego, jeśli wyznaczone zostaną strefy zamknięte, to będą one małe i skoncentrowane jedynie wokół budynków, w których toczyć się będą obrady. Podczas Europejskiego Szczytu Gospodarczego w ubiegłym roku w mieście wyznaczono w sumie trzy strefy o ograniczonej dostępności.
Chcemy, żeby to było spokojne miasto, żebyśmy wszyscy czuli, że jest to święto, a nie jakaś wojna - powiedział Siewierski. Zaznaczył, że policja będzie podczas szczytu dysponować także nowym sprzętem, m.in. do monitoringu wybranych miejsc w stolicy. Wkrótce zostaną kupione kamery przenoszące obraz drogą radiową, które przetestowano podczas ubiegłorocznego szczytu.
Obecnie miasto monitorowane jest przez kamery, które przekazują obraz drogą światłowodową. Siewierski poinformował, że w tych miejscach liczba zdarzeń, w których musi interweniować policja, spadła o 57%.
W szczycie Rady Europy w Warszawie zapowiedziało udział ponad 40 prezydentów i premierów europejskich państw. Uczestnicy spotkania mają określić kierunki działania Rady na kilka najbliższych lat. (mila)