Burza po tekście WP o wiceministrze. Tusk reaguje

"Błędy się zdarzają, ale trzeba za nie płacić. Dotyczy to w szczególności ludzi władzy. Wiceminister z całą pewnością wie, co powinien zrobić" - tymi słowami Donald Tusk skomentował doniesienia Wirtualnej Polski o wykorzystaniu służbowego samochodu do prywatnej podróży przez wiceministra Bartłomieja Ciążyńskiego. Premier przyjął dymisję wiceministra.

Poland's Prime Minister Donald Tusk is looking on as he is taking part in the National Army Day in Warsaw, Poland, on August 11, 2024. Thousands of members of the Polish armed forces are taking part in the Armed Forces Day military parade that takes place annually on August 15 to commemorate Poland's victory over the Soviet Union's army in 1920. (Photo by Aleksander Kalka/NurPhoto via Getty Images)Donald Tusk
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Paulina Ciesielska

Wirtualna Polska ujawniła, że Bartłomiej Ciążyński, polityk Lewicy i były wiceprezydent Wrocławia, pojechał na prywatne, rodzinne wakacje korzystając z publicznych środków. "W lipcu Ciążyński wyruszył w podróż do Słowenii służbową limuzyną i dwukrotnie zatankował pojazd, płacąc służbową kartą" - ustalili reporterzy WP.

Premier reaguje na tekst WP. Dymisja wiceministra

Po publikacji WP wybuchła afera. W sieci momentalnie zawrzało, a do sprawy odniósł się Donald Tusk.

"Błędy się zdarzają, ale trzeba za nie płacić. Dotyczy to w szczególności ludzi władzy. Wiceminister z całą pewnością wie, co powinien zrobić" - napisał na platformie X premier w odpowiedzi na doniesienia WP o wykorzystaniu służbowego samochodu do prywatnej podróży przez wiceministra.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bogucki mówił o "pudrowaniu trupa". Szejna nie pozostał dłużny

- Nie miałem świadomości, nie miałem wiedzy, że nie mogę tak uczynić - stwierdził Ciążyński na konferencji prasowej z liderem Lewicy Włodzimierzem Czarzastym. - W dniu dzisiejszym złożyłem rezygnację z zajmowanego stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości - oświadczył zaraz potem.

"Dymisja przyjęta" - poinformował krótko premier.

Czytaj także:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień