Premier Mateusz Morawiecki reaguje na postanowienie TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej
TSUE zobowiązało Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Premier Mateusz Morawiecki zamierza skierować tę sprawę do Trybunału Konstytucyjnego - powiedział rzecznik rządu.
08.04.2020 | aktual.: 30.03.2022 12:53
- Po dokonaniu szczegółowej analizy postanowienia TSUE premier Morawiecki skieruje do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie powstałego sporu prawnego - poinformował PAP rzecznik rządu Piotr Mueller.
I dodał, że "postanowienie TSUE w sprawie środków tymczasowych budzi poważne wątpliwości prawne". - Polska konstytucja gwarantuje zasadę nieusuwalności sędziów - zaznaczył.
Na konferencji po południu Mueller dodał, że "wymiar sprawiedliwości jest kompetencją państw członkowskich UE. - Tu chodzi o spór o przepisy prawa, to nie o spór kompetencyjny pomiędzy poszczególnymi organami Unii Europejskiej. Mówimy tu o tym, czy prawo UE jest zgodne z konstytucją Polski - uznał.
I zaznaczył, że postanowienie TSUE de facto nie odnosi się do "działań rządu". - Rząd nie może ingerować w to, czy Izba Dyscyplinarna funkcjonuje, czy nie - zaznaczył.
Wcześniej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta uznał, że "TSUE nie ma kompetencji do oceny, ani tym bardziej zawieszania konstytucyjnych organów państw członkowskich". "Dzisiejsze orzeczenie jest uzurpacyjnym aktem naruszającym suwerenność Polski" - dodał.
W środę TSUE zobowiązało Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych sędziów. To środek tymczasowy, który ma obowiązywać do czasu wydania pełnego wyroku.
W lutym Komisja Europejska złożyła do TSUE wniosek o tymczasowe zawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej SN.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.