Pranie mózgu czy instruktaż dla działaczy Samoobrony?
Pusta miska, głód doskwiera - nie lubimy
pana premiera. Jak nam nie da na kotlecik, to spalimy gabinecik -
w taką wyliczankę bawią się dzieci występujące w nagraniu
przeznaczonym dla działaczy Samoobrony - pisze "Rzeczpospolita".
22.07.2005 | aktual.: 22.07.2005 15:39
Dziennik zdobył kasetę wideo - instruktaż dla kandydatów partii Andrzeja Leppera do Sejmu i Senatu.
Władze Samoobrony nie chcą by kaseta dostała się w niepowołane ręce. Kilkakrotnie emisje przerywa ostrzegawcza plansza: "Wyłącznie do użytku wewnętrznego". Nie ma się co dziwić, w nagraniu mnóstwo jest brutalnych ataków, pomówień - dodaje "Rzeczpospolita". Żyjemy w państwie, w którym funkcje publiczne sprawują zdrajcy narodu polskiego - słychać, gdy na ekranie pojawiają się kolejno twarze polityków z prawicy i lewicy.
W nagraniu Samoobrona wykorzystuje też inne twarze, nie waha się sięgnąć po wizerunek Jana Pawła II.
III RP zniszczyła nie tylko polskie rolnictwo, przemysł, ale nawet sport. Zajęliśmy 23. miejsce w klasyfikacji medalowej w Atenach. Nawet zwycięzcy byli zażenowani - mówi lektor. W tym momencie na filmie widać umęczonych wioślarzy Roberta Sycza i Tomasza Kucharskiego, którzy stoją na podium po zdobyciu złotego medalu. Czy zgodzili się na udział w filmie? Nic podobnego - nie kryją oburzenia. Robert Sycz: Samoobrona nie ma prawa wykorzystywać mojej twarzy. Tomasz Kucharski zapowiada, że podejmie kroki prawne jak tylko zapozna się z kasetą. Niewiele jest partii, którym jestem bardziej niechętny - powiedział wzburzony na łamach "Rzeczpospolitej". (PAP)