Pierwszym stopniem jest strażak
- Wciąż pamiętam moją pierwszą akcję - mówi asp. Sztab. Rafał Janikowski, dowódca zmiany Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Szczecinie, strażak od 21 lat. - Pojechaliśmy do zderzenia tramwaju z samochodem osobowym. Samochód był doszczętnie zniszczony. Rozpoznaliśmy markę tylko po kierownicy. Wyciągnęliśmy trzy osoby, były w ciężkim stanie, jedna z nich nie przeżyła. To są mocne przeżycia, szczególnie dla początkujących strażaków - przyznaje Janikowski.