Przewodnicząca Zarządu Zawodowego Pracowników Cywilnych MSWiA Beata Kaliska podkreśliła, że szpital nie jest miejscem na prywatne wendety i rozgrywki polityczne. Dodała, że zadaniem szpitala jest leczenie ludzi.
Kaliska powiedziała, że pracownicy żądają spokoju i stabilizacji dla siebie i dla pacjentów. Zaznaczyła, że brak Marka Durlika na stanowisku dyrektora szpitala zachwieje rozwojem tej placówki i zaprzepaści dotychczasowe osiągnięcia. Przypomniała, że szpital nie ma długów i był wielokrotnie nagradzany.
Pracownicy podkreślają, że sytuacja w szpitalu jest napięta z powodu medialnej nagonki na szpital.
Marek Durlik złożył dymisję po aresztowaniu ordynatora kliniki kardiologicznej jego szpitala. Ordynator jest podejrzany o branie łapówek od pacjentów.
