Pracował z Putinem. Były agent KGB potwierdza plotki

Pracował z Putinem. Były agent KGB potwierdza plotki

Pracował z Putinem. Były agent KGB potwierdza plotki
Pracował z Putinem. Były agent KGB potwierdza plotki
Źródło zdjęć: © PAP | VLADIMIR GERDO /SPUTNIK/KREMLIN / POOL
Radosław Opas
20.03.2023 15:02, aktualizacja: 20.03.2023 17:26

Pojawia się coraz więcej głosów potwierdzających doniesienia, że Władimir Putin ma sobowtórów. Teraz na temat dublerów rosyjskiego dyktatora wypowiedział się były agent KGB Siergiej Żyrnow, który przed laty z nim pracował.

Od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę Władimir Putin jest przedmiotem plotek wskazujących na jego możliwą chorobę. Od miesięcy w przestrzeni publicznej spekuluje się też, że rosyjski przywódca używa sobowtórów, ponieważ obawia się zamachu.

Zdaniem byłego szpiega KGB Siergieja Żyrnowa plotki rzeczywiście są prawdziwe. Były agent wskazał na wystąpienie Putina z 21 lutego - to właśnie tego dnia dyktator wygłosił orędzie przed Zgromadzeniem Federalnym.

W ocenia Żyrnowa Putin był wówczas "chudy" i "kaszlący". Jednak już następnego dnia, kiedy despota pojawił się przed kamerami, wyglądał znacznie lepiej. - Miał zupełnie inny kształt oczodołów, zupełnie inną głowę, inne zmarszczki i inny głos - stwierdził były oficer KGB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na doniesienia ws. Putina zareagował też rosyjski kanał Telegram "Generał SWR". "Aktywnie posługując się sobowtórem, w ostatnim czasie Putin coraz częściej staje się 'fałszywym' prezydentem. Już cały kraj śmieje się z niezgodności dublera z pierwowzorem, nie tylko i nie tyle w wyglądzie, co w formie" - pisze kanał.

Putin ma kilku sobowtórów? "Jest jeden szczegół"

Pod koniec ubiegłego roku dyrektor Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow przekazał, że Władimir Putin ma co najmniej trzech sobowtórów, którzy przeszli operacje plastyczne, by do złudzenia przypominać rosyjskiego dyktatora.

- Wiemy na pewno o trzech osobach, które pojawiają się zamiast Putina, ale być może jest ich więcej - zdradził Budanow. Ustalenia szefa wywiadu Ukrainy mają być poparte skrupulatną analizą wystąpień rosyjskiego dyktatora. Wojskowy nie tylko dostrzega subtelne różnice między Putinem i jego "dublerami", ale nawet nie jest pewny, czy "prawdziwy Putin" w ogóle jeszcze żyje

- Jednym ze szczegółów, który ich zdradza, jest różnica wzrostu. Widać to na nagraniach i zdjęciach. Widać to również w gestykulacji, mowie ciała i płatkach uszu, ponieważ są to cechy unikalne dla każdej osoby - uzasadnia.

Źródło: marca.com, t.me/generalsvr/1468

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także