Pracodawca odpowie przed sądem za molestowanie pracownika
Kara do 12 lat więzienia grozi Jackowi W., który wykorzystywał seksualnie zatrudnionego przez siebie ucznia szkoły zawodowej w Bielsku-Białej. Pracownik twierdzi, że został między innymi zgwałcony i był zastraszany.
23.10.2006 13:45
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu rejonowego w Bielsku- Białej - poinformowała w poniedziałek rzecznik bielskiej prokuratury okręgowej Barbara Drzastwa. Jacek W. nie przyznaje się do winy.
Poszkodowany zatrudnił się w firmie Jacka W. zimą 2004 roku. Jednym z pierwszych jego zadań było ocieplenie poddasza w domu pracodawcy. Po pracy oskarżony, będąc pod wpływem alkoholu, molestował mężczyznę, za co następnego dnia przeprosił go.
Sytuacja powtarzała się w kolejnych miesiącach. Oskarżony stawał się coraz bardziej agresywny. Zawoził ucznia do lasu i gwałcił. Pojawiły się też groźby, że jeżeli uczeń wyjawi komuś prawdę, wówczas stanie mu się krzywda.
Zastraszona ofiara przez dłuższy czas bała się poinformować o wszystkim prokuraturę. Mężczyzna zdecydował się na to dopiero w sierpniu 2004 roku.